FC Sankt Gallen: Średniak, ale z ambicjami. Przedstawiamy rywala Śląska Wrocław

Piotr Janas
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
W środę o godz. 20:30 Śląsk Wrocław zagra na wyjeździe z FC Sankt Gallen w pierwszym meczu 3. rundy kwalifikacji Ligi Konferencji. Jakie szanse w tym spotkaniu ma WKS i na kogo musi uważać?

FC Sankt Gallen - Śląsk Wrocław: Kim jest rywal Śląska?

Śląsk Wrocław eliminując Riga FC (0:1 na Łotwie i 3:1 we Wrocławiu) awansował do 3. rundy el. Ligi Konferencji, gdzie los skojarzył go z czwartą drużyną poprzedniego sezonu szwajcarskiej ekstraklasy: FC Sankt Gallen. Zdaniem osób śledzących na co dzień ligę szwajcarską, jest to zespół ze średniej półki, ale mający ambicje, by w perspektywie kilku lat na stałe włączyć się do krajowej czołówki.

Miasto nad Jeziorem Bodeńskim

Sankt Gallen to około 75-tysięczne miasto w północno-wschodniej Szwajcarii, położone około 8 km na południe od słynnego Jeziora Bodeńskiego. Malowniczy górski krajobraz, dużo zieleni i mniejszych jezior, to typowy klimat tego miejsca. Najpopularniejszym sportem w regionie jest piłka nożna, a klub FC Sankt Gallen to lokalna chluba.

Najstarszy klub w Europie kontynentalnej

Zdaniem historyków FC Sankt Gallen to najstarszy klub w kontynentalnej części Europy, założony w kwietniu 1879 roku. Nie należy jednak do szczególnie utytułowanych. Na koncie ma dwa mistrzostwa, ale dzieli je niemal 100 lat (1903/04 i 1999/2000) oraz jeden triumf w krajowym pucharze (1969). Tylko raz zagrał w fazie grupowej europejskich pucharów, a miało to miejsce w sezonie 2013/14, kiedy zagrał w grupie A Ligi Europy. St. Gallen zajęło tam ostatnie miejsce, ustępując takim drużynom jak Valencia CF, Swansea City i Kubań Krasnodar.

Stadion i galeria handlowa w jednym

Obecne FC St. Gallen ciągle odstaje pod względem finansowym i organizacyjnym od takich klubów jak FC Basel, Young Boys Berno czy FC Zürich, lecz sukcesywnie pnie się w górę. Gra na nowoczesnym stadionie AFG Arena (nazywanym też Kybunpark), wybudowanym w 2008 roku. Co ciekawe jest to obiekt połączony z galerią handlową i może pomieścić nieco ponad 19,5 tys. widzów. Można powiedzieć, że jest skrojony na miarę, ponieważ średnia frekwencja wynosi około 17,5 tys.

FC St. Gallen w poprzednim sezonie zajęło 4. miejsce w lidze, ustępując Young Boys, FC Lugano i Servette FC. Rywalizację w Lidze Konferencji rozpoczęło tak jak Śląsk - od 2. rundy kwalifikacji. Tam wyeliminowało Toboł Kostanaj, wygrywając 4:1 u siebie i 1:0 w Kazachstanie, mimo że w wyjazdowym starciu trener Enrico Maaßen wystawił rezerwowy skład.

Król strzelców z DR Konga i "niewypał" za 20 mln euro

Największymi gwiazdami szwajcarskiej drużyny są piłkarze ofensywni, a na szczególne wyróżnienia zasługują Chadrac Akolo, Willem Geubbels czy Christian Witzig.

Defensywa WKS-u będzie musiała pilnować Akolo, 29-letniego napastnika z Demokratycznej Republiki Konga, który w poprzednim sezonie został królem strzelców Suisse Super League (14 goli).

Akolo lubi grać razem z rosłym Geubbelsem, 22-letnim Francuzem, wychowankiem Olympique Lyon, za którego AS Monaco w 2018 roku zapłaciło aż 20 mln euro! Wprawdzie młodzieżowy reprezentant Francji nie spełnił oczekiwań i był wypożyczany do FC Nantes, to jednak rozegrał we francuskiej Ligue 1 prawie 40 spotkań i strzelił 3 gole.

W styczniu 2023 roku trafił na zasadzie wolnego transferu do FC St. Gallen i rozegrał od tamtej pory 56 spotkań, strzelił 12 goli i zanotował 7 asyst.

Ofensywna piłka i Gegenpress

Akurat skuteczność nie jest najmocniejszą stroną Geubbelsa, ale dobrze spisuje się w pressingu, a wysoki pressing to bardzo charakterystyczna cecha dla najbliższego rywala Śląska. Tzw. gegenpress jest wizytówką drużyny trenera Maaßena i czymś, na co szczególnie będą musieli zwrócić uwagę podopieczni Jacka Magiery.

FC St. Gallen strzela dużo bramek, ale przez swój ofensywny styl (preferują ustawienie 4-4-2 z ofensywnie usposobionymi skrzydłowymi i bocznymi obrońcami) często naraża się na kontry i wydaje się, że właśnie to powinien starać się wykorzystać Śląsk.

Śląsk mocniejszy niż Toboł, ale słabszy niż St. Gallen?

Szwajcarskie media nieszczególnie rozpisują się o tym meczu. Uważają, że wrocławianie są mocniejsi niż Toboł Kostanaj, ale wciąż słabsi od St. Gallen. Wprawdzie niewiele osób stawia na awans 4. drużyny ubiegłego sezonu do fazy ligowej, ale Szwajcarzy uważają, że przejście WKS-u jest dla nich obowiązkiem.

Transmisja na zakodowanym kanale

Mecz FC St. Gallen - Śląsk Wrocław będzie można zobaczyć na antenie Polsat Sport 3. Pierwszy gwizdek o godz. 20:30, zawody poprowadzą sędziowie z Czech, na czele z 32-letnim Janem Petříkiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24