FC Toruń grał z AZS-em UŚ Katowice. Emocji w hali UCS UMK nie zabrakło [WYNIK, ZDJĘCIA]

(LN)
Mateusz Cyman (w czarno-pomarańczowej koszulce) swój debiut FC Toruń może uznać za udany. Futsalista w szóstej minucie meczu z AZS-em UŚ Katowice otworzył wynik rywalizacji
Mateusz Cyman (w czarno-pomarańczowej koszulce) swój debiut FC Toruń może uznać za udany. Futsalista w szóstej minucie meczu z AZS-em UŚ Katowice otworzył wynik rywalizacji Sławomir Kowalski
Czwarte zwycięstwo z rzędu w Futsal Ekstraklasie odnieśli piłkarze halowi FC Toruń. Podopieczni Łukasza Żebrowskiego pokonali przed własną publicznością AZS UŚ Katowice 4:2 (3:0).

Dla naszej drużyny to pierwsze zwycięstwo z drużyną ze stolicy województwa śląskiego w hali Uniwersyteckiego Centrum Sportowego UMK.

Od początku spotkania gospodarze rzucili się do ataków. W pierwszych minutach rywalizacji dwie dobre okazje zmarnował Michał Wojciechowski. W piątej minucie zespół FC objął prowadzenie. Kontratak rozpoczął Mykola Morozow, a debiutujący w toruńskiej ekipie Mateusz Cyman nie dał szans bramkarzowi z Katowic.

Gospodarze byli rozpędzeni, ale od 10. minuty zaczęli powoli spuszczać z tonu. Chcieli to wykorzystać przyjezdni. W sobotni wieczór świetnie dysponowany był Nicolae Neagu. Bramkarz FC Toruń obronił kilka groźnych uderzeń rywali, m.in. Kamila Musiała, Tomasza Szczurka i Daniela Wojtyny.

Na szczęście podopieczni Łukasza Żebrowskiego byli bardziej skuteczni. Przed przerwą Mateusza Bednarczyka dwukrotnie pokonał Marcin Mikołajewicz.

ZOBACZ TAKŻE:

Ten materiał powinien być dedykowany tym, którzy twierdzą, iż żużlowcy zarabiają za dużo. Ciekawe bowiem, czy chcieliby za te pieniądze co kilka dni ryzykować życiem? Wg Wikipedii "lista ofiar śmiertelnych wypadków w sporcie żużlowym, z uwzględnieniem wszystkich odmian sportu żużlowego oraz ofiar niebędących czynnymi zawodnikami, zmarłych na skutek kontaktu z motocyklem żużlowym wynosi 339". Choć zapewne nie jest to pełna liczba. Żużlowców, którzy skończyli na wózkach inwalidzkich lub w takim stanie zdrowia, który uniemożliwia podjęcie normalnej pracy, nikt już nie liczy. A niebezpieczeństwo czyha wszędzie - tragedia może dosięgnąć żużlowców zarówno podczas turnieju Grand Prix, jak i zmagań drugoligowców lub juniorów. Oto kilka przykładów niebezpiecznych sytuacji - tylko z tego sezonu! Zobacz zdjęcia >>>

Ciemna strona żużla. Niektóre fotki mrożą krew w żyłach... Z...

Na kolejnego gola kibice zebrani w UCS UMK musieli poczekać aż do 29. minuty. Szybką akcję rozpoczął Remigiusz Spychalski i zagrał do Marcina Mrówczyńskiego. Po uderzeniu naszego zawodnika, piłkę do własnej bramki skierował Krzysztof Salisz i torunianie prowadzili 4:0.

Dotychczasowe mecze FC z AZS-em UŚ Katowice rozegrane w Toruniu były zawsze emocjonujące. Tym razem było tak samo, choć przewaga gospodarzy była wysoka.

Przy niekorzystnym wyniku szkoleniowiec przyjezdnych zdecydował się na grę z wycofanym bramkarzem. Ten manewr taktyczny okazał się skuteczny. W 30. minucie strzałem z dystansu Nicolae Neagu pokonał Daniel Wojtyna. Sześć minut później golkiper FC musiał znów wyciągać piłkę z siatki, tym razem po kopnięciu Kamila Musiała.

W końcówce spotkania goście mieli szansę na zdobycie kolejnych bramek. Najpierw, po strzale Tomasza Szczurka, świetną interwencją popisał się Neagu. Chwilę później Kamil Kmiecik trafił w słupek.

Ostatecznie nasz zespół wygrał 4:2 i umocnił się na trzecim miejscu w tabeli.

Podopieczni Łukasza Żebrowskiego kolejny mecz rozegrają już w piątek w Zduńskiej Woli z wiceliderem tabeli Gattą Zduńska Wola.

FC Toruń – AZS UŚ Katowice 4:2 (3:0).

1:0 M. Cyman (5.06), 2:0 M. Mikołajewicz (15.47), 3:0 M. Mikołajewicz (19.21), 4:0 K. Salisz (27.48, samobójcza), 4:1 D. Wojtyna (29.57), 4:2 K. Musiał (35.31)

FC: Neagu – Wojciechowski (żk), Kriezel (żk), Elsner, Mikołajewicz oraz Morozow, Cyman, Spychalski, Mrówczyński, Kieper

POLUB NAS NA FACEBOOKU:

Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ, a dowiesz się więcej!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: FC Toruń grał z AZS-em UŚ Katowice. Emocji w hali UCS UMK nie zabrakło [WYNIK, ZDJĘCIA] - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24