Firma z opolskiego będzie budować polską elektrownię atomową. Wybrali ją Amerykanie

Milena Zatylna
Milena Zatylna
Spółka Famak z Kluczborka znalazła się na liście siedmiu firm, które amerykańska firma Westinghouse wybrała do współpracy przy budowie elektrowni atomowej w Polsce.
Spółka Famak z Kluczborka znalazła się na liście siedmiu firm, które amerykańska firma Westinghouse wybrała do współpracy przy budowie elektrowni atomowej w Polsce. Famak S.A.
Kluczborski Famak znalazł się w elitarnym gronie zaledwie siedmiu firm z całej Polski, które amerykańskie przedsiębiorstwo Westinghouse wybrało do współpracy przy budowie elektrowni nuklearnej na Pomorzu.

O tym, że Famak Kluczbork zostanie zaangażowany przez Amerykanów do projektu budowy elektrowni atomowej w Polsce, mówiło się już dwa lata temu.

Wówczas znalazł się on wśród ponad 20 firm wstępnie zakwalifikowanych do tego przedsięwzięcia.

Westinghouse podpisał z nimi list intencyjny w sprawie ewentualne współpracy (memorandum of understending) w obecności amerykańskiego ambasadora Marka Brzezinskiego w jego rezydencji w Warszawie.

Teraz lista została zredukowana do zaledwie 7 firm.

Selekcja przebiegała w kilku etapach.

- Zostaliśmy poddani kilkudniowej bardzo dokładnej ocenie przez specjalistów z oddziałów Westinghouse ze Stanów Zjednoczonych, Francji, Hiszpanii i Polski – informuje Marek Boroń, dyrektor handlowy.

Audyt dotyczył niemal wszystkich obszarów funkcjonowania przedsiębiorstwa – m.in. od procesów zarządzania jakością, ochroną środowiska oraz bezpieczeństwem i higieną pracy, przez planowanie, aż po produkcję, zabezpieczenia cybernetyczne i park maszynowy itp.

Famak przeszedł tę ocenę niemalże śpiewająco.

- Jesteśmy zadowoleni, bo wymogi były wyśrubowane – mówi prezes Famaku Leszek Zagórski. – Sam fakt, że Amerykanie rozmawiali w wieloma firmami, a wybrali tylko siedem, w tym nas, jest powodem do dumy, bo pokazuje, że to, co robimy, robimy dobrze. Jednak nie można zapominać, że sama nominacja nie wiążę się jeszcze z podpisaniem umowy.

Nim współpraca zostanie przypieczętowana na piśmie, przed Famakiem kolejny etap związany ze spełnieniem konkretnych wymagań jakościowych dotyczących produkcji, czyli zdobycie certyfikatów spawalniczych według amerykańskich norm.

- Firma Westinghouse będzie organizować warsztaty, aby pomóc nam przejść cały proces do końca certyfikacji i zdobycia tych wymagań – tłumaczy Marek Boroń. - Będzie to trwało około roku. Wybór naszej firmy potwierdza zdolności i kwalifikacje już na tym etapie, ale z uwagi na specyfikę projektu kontunuowanie dalszej współpracy będzie uwarunkowane od szeregu czynników związanych z adaptacją posiadanych zdolności organizacyjnych i technologicznych.

W projekcie budowy polskiego atomu zadanie Famaku miałoby polegać na wykonaniu elementów konstrukcji stalowych na potrzeby elektrowni. Produkcja ta odbywałaby się oczywiście w Kluczborku, po czym elementy byłyby transportowane na miejsce budowy.

- Pewnie niektórzy zadają sobie pytanie, co może być wielkiego w wyspawaniu konstrukcji stalowej. Ale to naprawdę wielka sprawa, bo spoiny są sprawdzane bardzo dokładnie, kontrola jakości jest na każdym etapie produkcji – wyjaśnia Leszek Zagórski. - Audyty, które się u nas odbywały, były bardzo wymagające, sprawdzały wszystkie kwestie produkcji, bezpieczeństwa czy nawet bezpieczeństwa IT. Trzeba pamiętać, że jeśli chodzi o elektrownie atomowe, to obowiązuje tu całkowicie inna grupa standardów, począwszy od analizy i wyboru materiałów, które są brane pod uwagę w produkcji, po wykonanie wszystkich spoin i przygotowanie dokumentacji jakościowej.

Oprócz Famaku do udziału w projekcie zostały wybrane firmy:

  • Polimex Mostostal Siedlce,
  • Baltic Operator (Grupa Przemysłowa Baltic),
  • Mostostal Kielce,
  • Mostostal Kraków,
  • ZKS Ferrum
  • Energomontaż-Północ Gdynia.

Jedyna jak do tej pory polska elektrownia atomowa ma znajdować się na Pomorzu. Pierwsze trzy reaktory w technologii AP1000 będą zlokalizowane w gminie Choczewo (powiat wejherowski). Mają być gotowe w latach 2033-2035.

Zgodnie z Programem Polskiej Energetyki Jądrowej do 2050 roku ma powstać sześć bloków AP1000. Ma to przynieść 39-procentową redukcję emisji CO2 w porównaniu z obecną emisją ze źródeł produkujących energię, dostarczając jednocześnie bezemisyjną energię do ponad 13 milionów gospodarstw domowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska