Początek Amp fotbulu w Polsce to 2011 rok. Wtedy Mateusz Widłak zorganizował pierwszy trening osób niepełnosprawnych w Polsce. Pojawiło się wtedy 14 zawodników, trenerzy w tym Marek Dragosz, obecny selekcjoner reprezentacji. Teraz są 4 zespoły, ale jest szansa, że od kolejnego będzie ich 5.
Kuloodporni Bielsko-Biała to drużyna amp futbolu, której głównym celem jest aktywizacja osób niepełnosprawnych. – Chcemy pokazać, że niepełnosprawność nie jest przeszkodą w realizacji swojej pasji – tłumaczy prezes Fundacji Kuloodporni Daniel Kawka. W ubiegłym tygodniu w Katowicach razem z Kuloodpornymi trenowała Akademia Młoda GieKSa.
– Amp futbol to najszybciej rozwijająca się dyscyplina sportu wśród osób niepełnosprawnych. To bardzo dynamiczny i kontaktowy sport, który bardzo dobrze się ogląda, a musimy pamiętać, że zawodnicy grają bez ręki lub nogi – zauważa prezes Fundacji Kuloodporni Daniel Kawka.
Zasady amp futbolu
Odbiegają one nieco od tych standardowych. Przede wszystkim gra się sześciu na sześciu w polu. Są lotne zmiany, nie ma ograniczonej liczby zmian. Nie można robić wślizgów i zagrywać piłki kulami. Każdy świadomy ruch kulą to zagranie ręką. Bramkarze mogą bronić strzały tylko zdrową ręką. Co ciekawe nie może opuszczać swojego pola karnego.
Trenerami w Kuloodpornych Bielsko-Biała są szkoleniowcy, którzy pracowali z pełnosprawnymi piłkarzami. To przykładowo trenerzy GKS-u Katowice, Podbeskidzia Bielsko-Biała, czy Górnika Zabrze. – Gdy z nimi rozmawiam, nie widzą różnicy w prowadzeniu drużyny. Nieco inaczej różni się przygotowanie motoryczne i pod względem ćwiczeń górnych partii mięśni – dodaje Kawka.
Przełamać bariery
W województwie śląskim pierwszym zespołem amp futbolu byli Kuloodporni. Teraz działają na skalę całego województwa śląskiego. Na treningi przyjeżdżają dzieci z Katowic, Żor, Bytomia i Bielska-Białej. Jako jedyny amp futbolowy klub (sekcję juniorską prowadzi również Reprezentacja Polski) prowadzą w Polsce sekcję juniorską.
– Chcemy, by amp futbol był dla wszystkich. W Kuloodpornych mamy nawet siedmiolatków. Są z nami zawodnicy, którzy zaczynali u nas w wieku ośmiu lat, a teraz są już w wieku juniorskim. W amp futbolu do seniorów przechodzi się nieco wcześniej. Młode osoby, które urodziły się z niedowładem są bardzo sprawne. Ich wejście do seniorów dzięki temu jest bardzo sprawne i nie widać wielkiego przeskoku – tłumaczy.
Największym problemem amp futbolu w Polsce jest to, by zachęcić nowe osoby do spróbowania swoich sił na boisku. – Pracujemy cały czas nad zmianą świadomości wśród ludzi po amputacji. Aktywność w mediach społecznościowych, otwarte treningi, tak jak ten z Młodą GieKSą pomagają propagować naszą dyscyplinę. Po ostatnim treningu w Katowicach przybył nowy bramkarz. Nas cieszy, jeśli w trakcie roku przybędzie 2-3 juniorów – kończy Kawka.
Zaczęło się od Podbeskidzia
To nie pierwsza tego typu współpraca na linii Kuloodporni – drużyny z 1 ligi. Kilka lat temu kibice TS Podbeskidzia brali udział w konkursie na nazwę zespołu. - Kuloodporni kojarzą się z twardzielami. Drugie skojarzenie, które nie przyszło od razu było małym olśnieniem – przecież w amp futbolu zawodnicy nie mogą używać na boisku protez, tylko kule! Nazwa z podtekstem, dla ludzi z charakterem, mającym dystans do siebie – tłumaczyli jurorzy konkursu.
Co więcej ówcześni piłkarze Podbeskidzia: Damian Chmiel, Bartosz Śpiączka, Pavol Stano i Grzegorz Opaliński, uczestniczyli w treningu z Kuloodpornymi.
Dzięki współpracy z TS Podbeskidzie, Kuloodporni otrzymali 20 tysięcy złotych, które pomogły im w 2016 roku zadebiutować w Amp Futbol Ekstraklasie.
Najmłodszy ampfubolista w Polsce
W 2016 roku w Tychach miał miejsce wyjątkowy trening. Z tyskimi zawodnikami pierwszej drużyny trenował 12-letni wówczas Jacek Konieczny. Nie był to jednak koniec atrakcji. Młody ampfutbolista wspólnie z rodziną i zawodnikami Kuloodpornych poznał historię klubu, a następnie zapoznał się z jego wnętrzem.
Z B klasy do reprezentacji Polski amp futbolu
Łukasz Miśkiewicz na co dzień pracuje w pierwszoligowym GKS Jastrzębie. Wcześniej występował w B-klasowych rezerwach klubu i pracował jako górnik. W wyniku wypadku pod ziemią stracił rękę. Silny charakter nie pozwolił mu się poddać. Miśkiewicz wrócił do sportu. Teraz jest bramkarzem w Kuloodpornych Bielsko-Biała oraz reprezentantem Polski.
Kolejna szansa na poznanie amp futbolu już 23 lutego w Częstochowie. Trening poprowadzi doświadczony trenerski duet Kuloodpornych: Dawid Polak i Maciej Kozik. Zajęcia odbędą się bez względu na pogodę – w komfortowych warunkach. Zapewniamy opiekę fizjoterapeutyczną, porady fachowców i rozmowy w miłym gronie.
źródło: Fortuna 1 Liga
Transfery z 1. ligi do Ekstraklasy i odwrotnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?