GKS to zespół minimalnie wyżej notowany od rzeszowian (o dwie lokaty), ale dokładnie z takim samym dorobkiem punktowym. Tyle, że w tym roku tyszanie zdobyli dopiero cztery punkty, a Resovia już dziesięć. W dodatku to drużyna z Rzeszowa zagra dzisiaj o trzecią wygraną z rzędu.
- Te punkty nam są na pewno bardzo potrzebne i te zwycięstwa nas napędzają w kolejnych meczach. Jeśli chodzi o te ostatnie spotkania, to na pewno kluczem do wszystkiego była konsekwentna gra w defensywie - to się przekładało na wyniki, bo nie tracąc bramek zwiększamy sobie szansę na zwycięstwo tego meczu
- przyznaje obrońca Resovii Łukasz Seweryn przed kamerami Resovia TV.
Teraz jednak trzeba ponownie znaleźć się na tych właściwych torach po dwutygodniowej przerwie reprezentacyjnej.
- Myślę, że nie miało to jakiegoś złego wpływu na wybijanie nas z rytmu - uważa defensor rzeszowskiego zespołu. - Mamy czas na skupienie się na innych aspektach czy to taktycznych, czy stałych fragmentach gry - możemy bardziej się skupić, więc myślę, że taka przerwa jest jak najbardziej na plus i możemy ten czas dobrze spożytkować - dodaje.
Warto dodać, że w Tychach od niedawna pracuje nowy trener Dariusz Banasik, który zastąpił Dominika Nowaka.
- Mam nadzieję, że w pojedynku z nami efekt nowej miotły nie zadziała. Każdy sobie jednak zdaje też sprawę z tego, że zawsze jest tak, że jak przychodzi nowy trener do szatni, to jest taki nowy bodziec napędzający drużynę. Mam nadzieję, że w tym przypadku tak nie będzie aczkolwiek nie chciałbym się za bardzo skupiać na drużynie przeciwnej, ponieważ myślę, że jak my będziemy konsekwentnie robić swoją robotę i realizować swoje założenia, to będzie to nam przynosiło efekty i nie będziemy musieli patrzeć na przeciwnika
- mówi Łukasz Seweryn.
Warto również dodać, że resoviacy nie tylko wygrali dwa ostatnie spotkania, ale również nie tracili w nich bramki. Spora w tym zasługa holenderskiego obrońcy rzeszowskiego zespołu Rubena Hoogenhouta, który po tych meczach wybierany był do najlepszej jedenastki kolejek.
- Oczywiście to dla mnie duże wyróżnienie, ale najważniejsze jest, że graliśmy dobrze jako drużyna - przyznaje Holender. - Czuję się bardzo dobrze, tak już był w pierwszej części sezonu, więc staram się robić dalej to samo i mam nadzieję, że tak pozostanie - podsumowuje.
Początek poniedziałkowego meczu o godzinie 18; transmisja w Polsat Box Go.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?