Fortuna 1 Liga. Ciekawe derby w Tychach. Jastrzębie dwa razy odrobiło straty

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Jacek Sroka
Jacek Sroka
Mecz GKS Tychy - GKS Jastrzębie 2:2
Mecz GKS Tychy - GKS Jastrzębie 2:2 Lucyna Nenow / Polska Press
Fortuna 1 Liga. Bez rozstrzygnięcia w derbach. GKS Tychy dwa razy wychodził na prowadzenie, a GKS Jastrzębie dwukrotnie odrabiał straty. Do remisu doprowadził Farid Ali.

Mecz GKS Tychy - GKS Jastrzębie 2:2

W meczach GKS Tychy pada w tym sezonie najwięcej bramek w Fortuna 1. Lidze. Tym razem też kibice na Stadionie Miejskim nie mieli prawa się nudzić, a podopieczni trenera Ryszarda Tarasiewicza przekroczyli nawet swoją normę. Średnio w ich spotkaniach pada 3.5 gola, a w sobotnie listopadowe popołudnie fani zobaczyli cztery trafienia.

Ostatni w tym roku ligowy mecz w Tychach nie do końca zadowolił jednak kibiców gospodarzy. Wszystko dlatego, że miejscowi byli w nim drużyną lepszą, ale musieli zadowolić się tylko jednym punktem. Wszystko przez Farida Aliego. Ukrainiec strzelił dwie bramki dla gości i to dzięki niemu jastrzębianie podtrzymali swoją passę spotkań bez porażki trwającą od 4 października.

Tyszanie bardzo chcieli się zrewanżować rywalom za sierpniową porażkę w Jastrzębiu. Mocno podrażnił ich też ostatni pechowy remis z Radomiakiem u siebie. Gospodarze od początku ruszyli do ataku i na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 11 minucie drużyna Tarasiewicza objęła prowadzenie. Na czwarty metr świetnie podał Sebastian Steblecki, a Mateusz Piątkowski nie zwykł marnować takich okazji.

Gospodarze poszli za ciosem i mieli okazje do podwyższenia wyniku. Łukasz Sołowiej po uderzeniu głową pomylił się jednak o centymetry, a strzały kapitana tyszan Łukasza Grzeszczyka bronił doświadczony Mariusz Pawełek. Wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się prowadzeniem GKS Tychy, ale tuż przed przerwą goście wyrównali. Po szybkiej kontrze precyzyjnie z 16 m uderzył Farid Ali i zaskoczył Konrada Jałochę.

Po zmianie stron nadal częściej atakowali tyszanie i znów potrzebowali około 10 minut, by zdobyć gola. Tym razem w roli egzekutora wystąpił wracający do składu Grzeszczyk, który wykorzystał świetne zagranie Jakuba Piątka. Wyjście na prowadzenie wprowadziło rozluźnienie w szeregi gospodarzy. Skwapliwie skorzystali z tego jastrzębianie, a konkretnie Ali. Co prawda pierwszy strzał Ukraińca trafił w słupek, lecz kolejna próba chwilę później znalazła już drogę do siatki i pozwoliła pomocnikowi gości zostać bohaterem spotkania.

Tyszanie do końca dążyli do zdobycia zwycięskiej bramki, lecz Dario Kristo trafił w słupek bramki jastrzębian, a Piątkowski uderzył nad poprzeczką. Derbowy pojedynek sąsiadów w tabeli zakończył się więc podziałem punktów, z którego dużo bardziej zadowoleni byli goście. GKS 1962 Jastrzębie w środę o godz. 17 czeka zaległy mecz z Puszczą Niepołomice, po którym piłkarze Jarosława Skrobacza mogą odskoczyć w tabeli od tyszan.

Piłkarz meczu: Farid Ali
Atrakcyjność meczu: 7/10

1. LIGA w GOL24

Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Obcokrajowcy w Ekstraklasie: gdzie najwięcej? Który klub naj...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fortuna 1 Liga. Ciekawe derby w Tychach. Jastrzębie dwa razy odrobiło straty - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24