Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fortuna 1 liga. Stal Rzeszów pojechała do ostatniej w tabeli Chojniczanki Chojnice

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Stal Rzeszów będzie bardzo chciała się zrehabilitować za porażkę z Ruchem Chorzów.
Stal Rzeszów będzie bardzo chciała się zrehabilitować za porażkę z Ruchem Chorzów. pawel dubiel / polska press
- Musimy tam zapunktować i wygrać to spotkanie - mówi przed meczem z Chojniczanką Chojnice Dominik Marczuk, obrońca Stali Rzeszów. To spotkanie odbędzie się w czwartek o godzinie 18 w Chojnicach i będzie przedostatnim w 5. kolejce Fortuna 1 ligi.

Dominik Marczuk te słowa wypowiadał kilkadziesiąt minut po meczu z Ruchem Chorzów w Rzeszowie, który Stal przegrała 2:3, mimo że przez większość spotkania była stroną przeważającą, a statystyki, poza tą mówiącą o strzelonych golach, są miażdżące na korzyść ekipy z Podkarpacia. Mimo to, Ruch zabrał ze sobą do Chorzowa 3 punkty i po tym samym beniaminek ze Śląska, po ograniu beniaminka z Rzeszowa, zasiadł na pozycji lidera Fortuna 1 ligi.

Teraz rzeszowian czeka mecz z kolejnym beniaminkiem, ale obecnie zajmującym przeciwległy biegun tabeli. Chojniczanka Chojnice to wicemistrz eWinner 2 ligi ubiegłego sezonu, który jednak w obecnym sezonie nie radzi sobie najlepiej.

Podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego zaczęli sezon od remisu 2:2 z GKS-em Tychy i jest to, jak dotąd, jedyny punkt Chojniczanki w Fortuna 1 lidze w tym sezonie. Zespół z województwa pomorskiego w kolejnych spotkaniach przegrał kolejno ze Skrą Częstochowa i Chrobrym Głogów po 0:2 i ostatnio z Puszczą Niepołomice 2:3. Warto wspomnieć, że latem z klubu odszedł m.in. najlepszy strzelec Artur Pląskowski, którego kibice Stali mieli okazję sobie przypomnieć (grał kiedyś w Stali - przyp. red.) podczas poniedziałkowego meczu z Ruchem, w którym strzelił gola na 1:2.

Chojnice opuścili też inni ważni gracze podstawowego składu, choć nie tak ważni jak Pląskowski. Do zespołu trafili gracze z mocnych wydawałoby się klubów, bo Patryk Tuszyński z Wisły Płock i Robert Janicki z Sandecji Nowy Sącz oraz Bartłomiej Kalinkowski z Górnika Łęczna.

- Nie miałem okazji jeszcze oglądać meczu Chojniczanki. Wiem tylko, że mają jeden punkt w tabeli i że trochę się tam kadra zmieniła, więc może być to nieco inna Chojniczanka, niż rok temu, kiedy z nią graliśmy

- mówi Marczuk.

Wyjazd do Chojnic, to jeden z niewielu tak dalekich wyjazdów Stali w tym sezonie. Dzień przed meczem piłkarze będą mieć blisko 10-godzinną podróż w kościach, ale jak zaznacza obrońca biało-niebieskich, czasu na odpoczynek będzie wystarczająco dużo.

O plan na Chojnice i czy bardzo zmieniła się ta drużyna w porównaniu do poprzedniego sezonu zapytaliśmy z kolei Daniela Myśliwca, trenera rzeszowian.

- Mamy plan, ale pierwszych zaznajomię z nim piłkarzy i zastanowimy się, jak odnieść zwycięstwo w Chojnicach. Porcje informacji, jakie mamy o rywalu są spore, ale w dwa dni nie jesteśmy w stanie wypracować czegoś dodatkowego, dlatego nie będziemy zmieniać swojego stylu, zrobimy wszystko, żeby on dał nam zwycięstwo. Czy rywal się zmienił? Strukturalnie nie, ale personalnie tak. System jest ten sam, trener Kafarski cały czas go stosuje, najczęściej to jest 1-5-3-2 w obronie, w ataku wahadłowi, czyli boczni skrajni piłkarze podchodzą wyżej. Bardzo dużo wcięć za linię obrony, to wszystko wiemy i kwestia tylko na ile będziemy się w stanie temu przeciwstawić i rozmontować ten bardzo ciasny blok obrony

- mówi Daniel Myśliwiec, trener Stali Rzeszów.

Mecz Stali Rzeszów z Ruchem Chorzów oglądało 5102 fanów. Zob...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fortuna 1 liga. Stal Rzeszów pojechała do ostatniej w tabeli Chojniczanki Chojnice - Nowiny

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24