Francuzi, choć zaliczani są do ścisłego grona faworytów rosyjskiego mundialu, dotychczas nie przekonywali swoją grą. Co prawda po dwóch meczach mają na koncie komplet punktów, ale ani w starciu z Australią (wygranym 2:1-red.), ani z Peru (wygrana 1:0-red.) nie zachwycili kibiców i opinii publicznej.
- Ta drużyna sprawiała wrażenie zadowolonej z jednobramkowej przewagi. Francja po wyjściu na prowadzenie nie dążyła za wszelką cenę do strzelenia kolejnych goli. Na Australię i Peru to wystarczyło, ale w starciu z Danią będzie trzeba w końcu spuścić hamulec ręczny i pokazać grę godną najlepszego zespołu w grupie - powiedział nam moskiewski korespondent gazety Le Parisien - Bertrand Métayer.
W pełni zadowoleni ze swojej postawy nie są też sami piłkarze. Jeden z filarów francuskiej defensywy Raphaël Varane zapewnił, że on i jego koledzy zdają sobie sprawę z faktu, iż wciąż nie pokazali pełni swoich możliwości. We wtorkowym spotkaniu ma to wyglądać inaczej, bo Dania to bardziej wymagający rywal.
- Od początku mundialu powoli się rozkręcamy, ale wciąż stać nas na lepszą grę. Musimy być bardziej kreatywni w ataku, bo nie wykorzystujemy w pełni drzemiącego w nas potencjału. Mamy piłkarzy potrafiących prowadzić ataki pozycyjne, mamy szybkich zawodników odnajdujących się w grze z kontrataku. Wszystkie argumenty są po naszej stronie. Podczas treningów dużo rozmawiamy i robimy wszystko, by w meczu z Danią dać radość naszym kibicom nie tylko wynikiem, ale i atrakcyjną grą - zapewnił stoper Realu Madryt.
Już sama jego obecność na konferencji prasowej wskazuje, że w składzie „Les Bleus” dojdzie do przetasowań. Zdaniem francuskich dziennikarzy zmiany będą podyktowane chęcią oszczędzenia kilku ważnych zawodników, w tym kapitana Hugo LLorisa. Pod nieobecność bramkarza Tottenhamu Hotspur (ma go zastąpić Steve Mandanda z Olympique Marsylia) funkcję kapitana pełni właśnie Varane.
- To decyzja trenera. Opaska kapitańska jest dla mnie wielkim wyróżnieniem i tak, spodziewam się, że we wtorek wyjdę z nią na ramieniu - nie owijał w bawełnę Varane.
Sytuacja w grupie C nie jest łatwa dla znajdujących się w niej drużyn. Teoretycznie trzecia w tabeli Australia wciąż ma szansę na przeskoczenie Danii, o ile ta przegra z Francją. Francuzom z kolei wystarczy remis, by zagwarantować sobie pierwsze miejsce. Podział punktów także Duńczykom zagwarantuje awans, a to rodzi podejrzenia, zwłaszcza ze strony australijskich mediów. Od takich dywagacji daleki jest szkoleniowiec Francuzów Didier Deschamps. Umawianie się na remis z Danią nazwał piłkarską patologią i zdecydowanie wykluczył taki scenariusz.
- Nie udzielimy pomocy Danii. Naszym celem jest zapewnienie sobie pierwszego miejsca w grupie i choć wiemy, że da nam je zarówno wygrana jak i remis, to nigdy nie powiem mojej drużynie, aby zagrała na remis. Duńczycy też będą chcieli wygrać i w ten sposób do tego podchodzimy. Nie chcę, żeby w tej kwestii pojawiły się jakiekolwiek wątpliwości - zarzekał się Deschamps.
Niemniej będący blisko kadry francuscy żurnaliści spodziewają się nie jednej, a sześciu zmian w wyjściowym składzie Tricolores. Poza wspomnianą roszadą w bramce, odpocząć mają: Samuel Umtiti, Benjamin Pavard, Blaise Matuidi, Poul Pogba i Kylian Mbappe. Zastąpić ich mają odpowiednio: Presnel Kimpembe, Djibril Sidibe, Steven N’Zonzi, Thomas Lemar i Ousmane Dembele.
- Po to zabrałem do Rosji 23 piłkarzy, żeby z nich korzystać. Dokonując zmian w składzie będę brał pod uwagę różne czynniki, takie jak zmęczenie, żółte kartki i względy taktyczne. Wystawię taką drużynę, która będzie w stanie osiągnąć nasz cel, czyli pokonać Danię - podsumował Deschamps.
Równolegle ze spotkaniem Francja - Dania rozegrany zostanie mecz Australia - Peru w Soczi.
Przewidywalny skład Francji na mecz z Danią: Mandanda - Hernandez, Kimpembe, Varane, Sidibe - N'Zonzi, Kante - Lemar, Dembele - Giroud, Griezman
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?