Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

FutureNet Śląsk Wrocław prawie dogonił Sokół Łańcut [WYNIK, RELACJA]

Marta Wrońska
FutureNet Śląsk Wrocław
W 15. kolejce I ligi koszykówki Rawlplug Sokół Łańcut wygrał na własnym parkiecie ze Śląskiem Wrocław 82:79. WKS odrobił 23 punkty przewagi gospodarzy, ale i to nie wystarczyło do zwycięstwa.

Pierwsza kwarta należała do miejscowego zespołu z Łańcuta. Gospodarze prowadzili 18:4. Śląsk Wrocław był przestraszony, jakby jeszcze nie wyszedł z szatni. Gra zespołu Radosława Hyżego była nieskuteczna, obrona nie istniała. Przeciwnicy bez problemu objeli prowadzenie, a potem z minuty na minuty zaczęli powiększać przewagę. Pierwsza partia zakończyła się wynikiem 29:11 dla Sokoła.

Na początku drugiej odsłony na tablicy widniał wynik 34:11 dla gospodarzy. Futurenet Śląsk w tym czasie był nieobecny na boisku, tracił wiele piłek, które przejmowali koszykarze z Łańcuta. Wrocławianie zdołali się jednak przebudzić. Jeszcze przed przerwą zmniejszyli stratę nawet do pięciu punktów, swój szósty bieg włączył Aleksander Dziewa. Zawodnik WKS-u zdominował parkiet trafiał za trzy punkty, za dwa pod koszem, zbierał piłki oraz blokował przeciwników. To był dzień Olka, ale nie całego Śląska Wrocław.

W drugiej połowie zawodnicy Radosława Hyżego wyrównali, zaczęli dyktować warunki gry. Norbert Kulon napędzał ataki zespołu, świetnie pod koszem spisywał się Aleksander Dziewa. Końcówka spotkania należała, jednak do ekipy prowadzonej przez Dariusza Kaszowskiego. Rawlplug był bardziej skuteczny, w końcówce zachował więcej zimnej krwi. Do dogrywki mógł jeszcze doprowadzić najbardziej doświadczony zawodnik wrocławskiej ekipy - Robert Skibniewski, ale nie trafił. Mecz zakończył się wygraną gospodarzy 82:79.

Łańcunianie, dzięki zwycięstwu wyprzedzili Śląsk w tabelii I ligi i teraz to oni są liderem tabeli. W lepszej sytuacji pozostaje jednak WKS z bliansem (12-3). Przewaga Rawlplug Sokoła wynika z jednego więcej rozegranego meczu. Następne spotkanie wrocławianie zagrają 5 stycznia na wyjeździe z Polfarmeksem Kutno.

Druga wrocławska drużyna WKK wygrała swoje spotkanie we własnej hali z GKS-em Tychy 74:67. Tym samym drużyna Tomasza Niedbalskiego zwyciężyła ósme spotkanie na swoim parkiecie i są nadal niepokonanym zespołem przy ul. Czajczej.

Rawlplug Sokół Łańcut - Futurenet Śląsk Wrocław 82:79 (29:11, 14:26, 25:26, 14:16)

Rawlplug Sokół: Małgorzaciak 24, Zywert 21, Zaguła 10, Kulikowski 8, Szymański 6, Karolak 5, Sewioł 5, Pruefer 3.
Futurenet Śląsk: Dziewa 31, Kulon 21, Skibniewski 11, Musiał 4, Tomczak 4, Bożenko 3, Żeleźniak 3, Michałek 2, Leńczuk 0, Pietras 0.

WKK Wrocław - GKS Tychy 74:67 (17:16, 17:18, 18:15, 22:18)

WKK: Patoka 19, Koelner 14, Ciechociński 12, Jędrzejewski 12, Pieloch 8, Rutkowski 7, Malona 2, Fiedukiewicz 0.
GKS: Szymczak 15, Jankowski 14, Wieloch 12, Zmarlak 11, Kulon 9, Maj 4, Krakowczyk 2, Bogdanowicz 0, Majka 0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: FutureNet Śląsk Wrocław prawie dogonił Sokół Łańcut [WYNIK, RELACJA] - Gazeta Wrocławska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24