To byłoby wielkie wydarzenie, ale zarazem też wielkie wyzwanie. Frekwencja na poziomie 50 tysięcy, na gali KSW, wydaje się dziś przedsięwzięciem kuriozalnym. Z drugiej jednak strony, wydarzenie te cieszą się w Polsce coraz większą popularnością.
Bilety na gale KSW rozchodzą się ostatnio jak ciepłe bułeczki i znikają właściwie w kilka dni od momentu pojawienia się.
- Stadion Narodowy znajduje się na horyzoncie naszych zainteresowań. Bardzo chcemy pokazać, że sport, który jeszcze do niedawna był tylko w dyskotekach i nadal wielu ludzi w niego nie wierzy, może wypełnić taki obiekt jak Stadion Narodowy - mówi Maciej Kawulski, jeden z właścicieli federacji KSW.
Bardzo możliwe, że gala KSW na Stadionie Narodowym zostanie zorganizowana jeszcze w przyszłym roku, choć plany włodarzy polskiej federacji MMA nie są jeszcze sprecyzowane.
- Jeśli uda nam się zorganizować galę na stadionie, to będzie największa produkcja w tej części globu. Podejdziemy do niej bardzo poważnie - dodaje Kawulski.
Tymczasem za nami gala KSW 37 w Tauron Arenie w Krakowie. A w niej m.in. Mariusz Pudzianowski pokonał przez nokaut Pawła „Popka” Raka.
Czytaj także:
KSW 37. Pudzianowski kontra "Popek" [ZOBACZ NAJLEPSZE MEMY]
KSW 37. Zobacz jak Pudzianowski znokautował „Popka” [WIDEO]
KSW 37: Pudzianowski pobił "Popka". Porażka Karola Bedorfa! [WIDEO]
Stadion Narodowy i gale za granicą. Właściciel KSW opowiada o planach na 2017 rok
Agencja TVN / x-news
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
