GKS Katowice - Comarch Cracovia 7:1. Superpuchar dla katowiczan. Szwedzi bohaterami spotkania ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Hokeiści GKS Katowice pokonali Cracovię i ku radości swoich kibiców zdobyli Superpuchar Polski  Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Hokeiści GKS Katowice pokonali Cracovię i ku radości swoich kibiców zdobyli Superpuchar Polski Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Lucyna Nenow / Polska Press
GKS Katowice zdobył pierwszy hokejowy laur w tym sezonie, Podopieczni trenera Jacka Płachty w meczu o Superpuchar Polski pokonali w Satelicie Comarch Cracovię 7:1. Bohaterami spotkania byli Szwedzi Hampus Olsson i Christian Blomqvist, którzy strzelili odpowiednio trzy i dwa gole. Katowiczanie po raz pierwszy w historii wywalczyli to trofeum. Zobaczcie zdjęcia kibiców i meczu GKS Katowice - Comarch Cracovia.

GKS Katowice - Comarch Cracovia 7:1. Superpuchar dla katowiczan

Hokeiści GKS Katowice po raz pierwszy w historii zagrali o Superpuchar Polski i od razu zdobyli to trofeum. W meczu w Satelicie katowiczanie pokonali Comarch Cracovię, która już trzykrotnie wygrywała te rozgrywki. Podopieczni trenera Jacka Płachty zostali czwartym polskim klubem, który wywalczył Superpuchar.

W Katowicach w środowy wieczór 19 października rywalizowały dwa zespoły, które w tym sezonie reprezentowały godnie nasz kraj w Hokejowej Lidze Mistrzów. Aktualny mistrz kraju pokonał zdobywcę Pucharu Polski po ciekawym i toczonym w szybkim tempie spotkaniu.

Katowiczanie objęli prowadzenie już w 7 minucie gry. Po wygranym wznowieniu pod bramką Cracovii filigranowy Japończyk Shigeki Hitosato zakręcił kółeczko na lodzie i idealnie dograł krążek do Hampusa Olssona, a potężny Szwed z bliska skierował go do siatki.

Krakowianie też groźnie atakowali. Sam na sam z Johnem Murrayem byli Martin Kasperlik i były gracz GKS Patryk Wronka, ale obaj strzelali obok bramki.

Po drugiej stronie lodowiska świetną okazję w premierowej odsłonie miał Olsson. Mierzący 197 cm i ważący 106 kg Szwed trzy razy strzelał z najbliższej odległości dobijając własne uderzenia, lecz David Zabolotny za każdym razem odbijał krążek.

Olsson zrehabilitował się na początku II tercji, gdy katowiczanie grali w przewadze. Rosły napastnik najpierw zasłonił widok bramkarzowi gości, a po strzale Bartosza Fraszki z niebieskiej linii zmienił lot krążka i ten wtoczył się do bramki.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU GKS KATOWICE - COMARCH CRACOVIA

Cracovia nie mając nic do stracenia ruszyła do odrabiania strat i osiągnęła w tej odsłonie przewagę. Kontaktowego gola po podaniu Radosława Sawickiego strzelił kapitan "Pasów" Jirzi Gula.

Goście atakowali i wydawało się, że za chwilę wyrównają. Wówczas jednak indywidulaną akcję przeprowadził obrońca GKS Maciej Kruczek i uderzeniem z ostrego kąta zaskoczył Zabolotnego.

Ostatnią tercję znów lepiej zaczęła drużyna trenera Płachty. Co prawda Olsson nie wykorzystał świetnej okazji, lecz jego rodak Christian Blomqvist po podaniu Patryka Krężołka się nie pomylił praktycznie rozstrzygając losy rywalizacji. Podochocony tym trafieniem Szwed kilka minut później po raz drugi z bliska wepchnął krążek do siatki.

Zwycięstwo GKS w odstępie 8 sekund przypieczętowali w końcówce Fin Teemu Pulkkinen, którego podaniem obsłużył Blomqvist, oraz Olsson. Szwedzi strzelili dla katowiczan w sumie pięć bramek w tym meczu.

- Zagraliśmy dobre spotkanie i od pierwszych jego minut byliśmy głodni tego zwycięstwa. Chcieliśmy wygrać ten mecz i zdobyć Superpuchar. To było widać po każdym zawodniku. Olsson zaliczył hat-tricka i chwała mu za to, ale wszyscy nasi gracze wykonali na lodzie super pracę. Wypracowaliśmy sobie wiele okazji strzeleckich i zamieniliśmy je na gole - powiedział Jacek Płachta, trener katowiczan.

Po odebraniu trofeum hokeiści GKS długo świętowali jego zdobycie ze swoimi kibicami. Spotkanie o Superpuchar Polski oglądało w Katowicach 802 widzów. To rekord frekwencji w tym sezonie w Satelicie, bo fani GKS ze względu na konflikt z władzami klubu bojkotują domowe mecze swojej drużyny. Na trybunach słychać było nawet doping dla gospodarzy. Za dwa dni w piątek 21 października GKS z Cracovią ponownie zagrają w małej hali Spodka - tym razem w spotkaniu Polskiej Hokej Ligi.

GKS Katowice - Comarch Cracovia 7:1 (1:0, 2:1, 4:0)
Bramki
1:0 Hampus Olsson (7), 2:0 Hampus Olsson (21), 2:1 Jirzi Gula (27), 3:1 Maciej Kruczek (30), 4:1 Christian Blomqvist (42), 5:1 Christian Blomqvist (45), 6:1 Teemu Pulkkinen (58), 7:1 Hampus Olsson (59)

Kary Katowice - 4 minuty, Cracovia - 6 minut

Widzów 802

Katowice Murray (Miarka) - Rompkowski, Kolusz, Fraszko, Pasiut, Magee - Mikkola, Wanacki, Blomqvist, Smal, Monto - Kruczek, Wajda, Prokurat, Krężołek, Pulkkinen - Musioł, Maciaś, Bepierszcz, Olsson, Hitosato.

Cracovia Zabolotny (Stojanović) - Jezek, Kinnunen, Kasperlik, Rac, Sawicki - Husak, Nemec, Wronka, Vojtech, Kapica - Saur, Gula, Brynkus, Racuk, Csamango oraz Tynka, Michalski, Arrak, Dziurdzia.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24