Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GKS Katowice - Stomil Olsztyn 3:1. Katowiczanie postraszyli... Ruch ZDJĘCIA

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Mecz GKS Katowice - Stomil Olsztyn. Kibice są zadowoleni
Mecz GKS Katowice - Stomil Olsztyn. Kibice są zadowoleni
Trzecią z rzędu wygraną odnieśli piłkarze GKS-u Katowice. Tym razem ich ofiarą, w zaległym spotkaniu, padł słabujący na wyjazdach Stomil Olsztyn. A już w niedzielę na Bukowej derby z Ruchem Chorzów! ZOBACZCIE ZDJĘCIA

W wyjściowej jedenastce GKS-u Katowice na mecz ze Stomilem Olsztyn trener Piotr Mandrysz - w porównaniu do wygranego spotkania z Podbeskidziem - dokonał aż czterech zmian. Nawet na ławce rezerwowych zabrakło strzelca zwycięskiego gola w tamtym spotkaniu Adriana Błąda.
- Czuję ból w nodze, mam nadzieję, że do niedzieli, czyli meczu z Ruchem wszystko będzie już w porządku - opowiadał piłkarz.

Podobne nadzieje będą wiązały się także z Peterem Sulekiem, który opuścił murawę na noszach już po kwadransie gry.

Dla kibiców katowiczan - którzy znów nie zaimponowali liczebnością - środowy zaległy mecz stanowił przystawkę przed derbami z Ruchem. Tym niemniej dla układu tabeli i atmosfery w samym zespole było to spotkanie istotne. Po dwóch z rzędu wyjazdowych zwycięstwach, a w sumie siedmiu punktach wywalczonych w trzech ostatnich spotkaniach, pokonanie Stomilu dawałoby ekipie Mandrysza miejsce w czołówce grupy goniącej liderów tabeli.

Gospodarze, mając świadomość, że olsztynianie są najsłabszym wyjazdowym zespołem w lidze (przyjeżdżali do Katowic z raptem jednym remisem i pięcioma porażkami) próbowali od pierwszych minut pozbawić ich marzeń o przełamaniu tego impasu. Strzały były jednak albo zbyt słabe, albo po prostu niecelne, więc minuty płynęły w tempie jednostajnym. Aż do ostatniej akcji pierwszej połowy. Wtedy katowiczanie zmienili rytm gry, Mateusz Mączyński wpadł w pole karne i strzałem z kąta, przełamując ręce Piotra Skiby, dał gospodarzom prowadzenie.

Drugą odsłonę katowiczanie rozpoczęli w stylu bokserów, którzy próbują dokończyć dzieła zniszczenia na zamroczonym ciosem w poprzedniej rundzie rywalu. Łukasz Zejdler strzelał głową, Dawid Plizga zmarnował świetną okazję kopiąc piłkę prosto w ręce bramkarza, a ich koledzy zamykali Stomil na jego przedpolu, jednak olsztynianie wciąż podtrzymywali minimalny stan strat. Ich obronę przełamał w końcu Anreja Prokić precyzyjnym lobem, finalizując świetne podanie prostopadłe.

Ledwo jednak zapachniało pewnym zwycięstwem, a już gospodarze zafundowali sobie nerwówkę po rzucie karnym podyktowanym za zagranie ręką Tomasza Midzierskiego. Emocje mógł zgasić Adrian Frańczak, ale trafił w słupek, a wykonaną z pozycji leżącej dobitkę wybił z linii bramkowej Skiba. Losy meczu definitywnie rozstrzygnął ostatecznie strzałem głową Lukas Klemenz, a w ostatnich minutach rozluźnieni gospodarze pokazali jeszcze kilka efektownych akcji.

W ten sposób rozpędzający się katowiczanie solidnie postraszyli przed niedzielnymi derbami zespół Niebieskich. Na Bukowej szykuje się więc znakomite widowisko...

GKS Katowice - Stomil Olsztyn 3:1 (1:0)
1:0
Mateusz Mączyński (45), 2:0 Andreja Prokić (62), 2:1 Artur Siemaszko (69-karny), 3:1 Lukas Klemenz (82-głową)
GKS Katowice Nowak- Mączyński, Klemenz, Midzierski, Frańczak - Prokić (75. Cerimagić), Zejdler, Sulek (15. Kalinkowski), Skrzecz (89. Mandrysz) - Plizga - Kędziora.
Stomil Skiba - Baranowski, Sołowiej, Gamakov, Ziemann - Bucholc, Lech (75. Zahorski), Biedrzycki (51. Głowacki), Fernandez, Karankiewicz (87. Zając) - Siemaszko.
Żółte kartki Midzierski, Mączyński, Kalinkowski - Fernandez
Sędziował Konrad Gąsiorowski (Biała Podlaska)
Widzów 2.050

POLECAMY TWOJEJ UWADZE

Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II

Czy dostałbys się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Ile zarabiają ekspedientki w Lidlu, Biedronce i innych sklepach RAPORT

BAZYLIKA W OGNIU Niezwykły dokument o pożarze w Rybniku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: GKS Katowice - Stomil Olsztyn 3:1. Katowiczanie postraszyli... Ruch ZDJĘCIA - Dziennik Zachodni

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24