Gra świętokrzyska piłkarska czwarta liga [WYNIKI]

WŁ, dor
Archiwum
W weekend gra świętokrzyska, piłkarska czwarta liga. Sprawdź wyniki meczów.

Korona II Kielce - GKS Nowiny 2:0 (2:0)
Bramki: Maciej Górski 17, Piotr Pierzchała 42.
Korona II: Miśkiewicz (86. Wojno) – Skrzecz, Pierzchała, Malarczyk, Bjelica – Rybus (75. Bartosik), Jopkiewicz, Dziubek (86. Dela), Gurski – Matuszewski (62. Tomczyk), Górski.
GKS: Gugulski – Boszczyk, Cichoń, Ślefarski, Niebudek (60. Papka) – Szmalec, Kuzincow (83. Matachowski) – Szewczyk (60. Hińcza), Bujak (72. Szymonek), Krzymieński (77. Sołtysiak) – Dziubek.

W zespole Korony II zagrało kilku zawodników z ekstraklasowej drużyny, między innymi Michał Miśkiewicz, Piotr Malarczyk, Maciej Górski - strzelec pierwszego gola. Dzięki tej wygranej Korona II umocniła się na fotelu lidera.

Unia Sędziszów - Olimpia Pogoń Staszów 2:1 (0:1)
Bramki: Mateusz Rejowski 58, Konrad Papaj 79 - Ernest Rozmysłowski 23.
Unia: Pawlikowski - Kita, Pańtak, A. Bratek (55. Papaj), K. Bratek (85 Styczeń) - Zapalski, Ślęzak (70. Żebrowski), Winiarski, Rejowski (90. Grzych) - Brożek, Nartowski (55. Grzybek).
Olimpia Pogoń: Wareliś — Kobryń (66. Lis), Dutka (84. Żmuda), Baczewski, Rozmysłowski (62. Skrzek) - Rzepa, Kumański, Wójcik, Malec, Skrzyniarz - Boksiński (75. Ciesielski).

W 23 minucie podopieczni trenera Dominika Bednarczyka strzelili gola za sprawą Ernesta Rozmysłowskiego i jednobramkowe prowadzenie utrzymali do końca pierwszej połowy.
W 55 minucie, po kontrze, Mateusz Rejowski strzałem po długim rogu doprowadził do wyrównania.
Wygraną zapewnił Unii rezerwowy Konrad Papaj, który w sytuacji sam na sam przelobował bramkarza gości.
Od 72 minuty staszowska drużyna grała w osłabieniu. Drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Dawid Wójcik.

Alit Ożarów - Lubrzanka Kajetanów 0:1 (0:0)
Bramka: Bartłomiej Bęben 81.
Alit: Saracen - Trojanowski (75. Nowak), Plewa, Ponikowski, Kończyk - Kwiatkowski, Kopacz (75. Sojda). Kiliański, Pitkiewicz (88. Reimus), Stępień (65. Gardynik) - Hołody.
Lubrzanka: Kuzia - Janyst, Lubocha, Zawierucha, Piwowarczyk (87. Gajos) - Kopyciński (75. Żak), Gaj, Foks (65. Bęben), Grzejszczyk - Zając (65. Woźniak), Zwierzyński.

-Po remisie i porażce bardzo chcieliśmy wygrać. Graliśmy bez czterech podstawowych zawodników. Wiedzieliśmy, że Alit to młoda drużyna, mądrze ustawiona przez Tadzia Krawca. Gospodarze grali z kontry, byli groźni, raz trafili w słupek. My mieliśmy optyczną przewagę. Cieszymy się, że wyrwaliśmy Alitowi trzy punkty - powiedział Dariusz Kozubek, trener Lubrzanki.

W 88 minucie czerwoną kartkę dostał bramkarz Alitu za zagranie ręką poza polem karnym.
- Pomimo niekorzystnego wyniku jestem zadowolony z postawy zespołu w tym meczu. Stwarzaliśmy okazje, zabrakło trochę szczęścia i skuteczności do uzyskania korzystnego wyniku. Lubrzanka wykorzystała nasz błąd i wygrała. Cóż, w piłce nie zawsze wygrywa lepszy - mówił Tadeusz Krawiec, trener Alitu.

Wierna Małogoszcz - Partyzant Radoszyce 1:1 (0:0)
Bramki: Damian Bednarski 62 - Mateusz Śliwka 72.
Wierna: Szram - Malinowski, Jędrzejak, Michał Kołodziejczyk, Foksa, Rogula, Soboń, Grzyb (46′ Bąk), Kraus (70′ Gągorowski), Bednarski (72′ Frączek), Fryc.
Partyzant: Kaszuba - Tyczyński, Samburski, Miśtal, Majewski - Kos (65. Markowicz), Opara, Morgaś (75. Sosiński), Pańczyk (83. Dymek) - Śliwka.
Emocje w tym meczu rozpoczęły się dopiero w 60. Sędzia za zagranie piłki ręką przez jednego z graczy Wiernej podyktował rzut karny.
- Całkiem przypadkowe zagranie piłki ręką. Mój zawodnik zagrał piłkę nogą i trafiła ona go w rękę - mówił po meczu Paweł Bień, trener Wiernej.
Piłka po strzale z 11 metrów Mateusza Śliwki trafiła w słupek. Za moment było już 1:0 dla gospodarzy. Damian Bednarski strzałem głową pokonał bramkarza Partyzanta. Po kilku minutach gry zrehabilitował się Mateusz Śliwka, który po zagraniu Pawła Markowicza także strzałem głową pokonał golkipera Wiernej.

Łysica Bodzentyn - Hetman Włoszczowa 1:0 (0:0)
Bramka: Radosław Mikołajek 55.
Łysica: Wróblewski - Ryba (60. Dulęba), Czerkaszyn, Drabik (50. Pietrzyk), Garbacz - Rak (85. Wikło), Cielibała, Płusa, Mikołajek, Kaczmarek (55. Dziadowicz) - Kalista (80. Hajduk).
Hetman: Dyras - Oduliński, Wroński (80. Rak), M. Małek, Walasek (70. Krzysztofik) - Gwóźdź (75. Sornat), Orzeł (23. Wargacki), Winckowicz, Cegieła (15. Samek) - Rajek, Piotrowski.
- Wyrównany pojedynek. Pierwsza połowa ze wskazaniem na przeciwnika, druga należała do nas. O jedną bramkę byliśmy lepsi. Dobrze przepracowaliśmy zimę i są efekty. To nasza trzecia wygrana na wiosnę - powiedział Waldemar Rak, trener Łysicy.
Trener Hetmana Mariusz Lniany w pierwszej połowie musiał przeprowadzić dwie wymuszone zmiany. Paweł Cegieła ze złamanym nosem karetką został odwieziony do szpitala w Skarżysku-Kamiennej. Czeka go dłuższa przerwa w treningach. Łukasz Orzeł opuścił boisko z kontuzją kolana.
- Podarowaliśmy zwycięstwo gospodarzom. Nie dość, że Piotrowski nabił Mikołajka i piłka wpadła do bramki, to my na potęgę partaczyliśmy sytuacje. Mieliśmy cztery dogodne okazje, jeszcze w 90 minucie Paweł rak nie trafił do pustej bramki. Szkoda, bo zagraliśmy dobry mecz, a wracamy bez punktu. W dodatku straciliśmy dwóch podstawowych zawodników - powiedział Mariusz Lniany, trener Hetmana.

Kamienna Brody - Naprzód Jędrzejów 1:1 (1:1)
Bramki: Konrad Dziedzic 18 - Sebastian Blicharski 10.
Kamienna: Żytniewski - Dereń, Jagieła, Nowak, Trela - Zalewski (60. Niedbała), Macias (46. Małaczek), Kosela, Pocheć (65. rzepa) - Franus, Dziedzic (60. Maciejczak).
Naprzód: Majcherczyk - Butenko, Piechota, Maciejewski, Rybicki (75. P. Bębenek) - Osiński, Kowalczyk, Tekiel (65. Kasza) Gilewski, Owczarek (40. Sputo) - Blicharski.
- Mieliśmy więcej bramkowych okazji, szkoda, że nie zdobyliśmy zwycięskiej bramki, bo komplet punktów był nam bardzo potrzebny - powiedział Krzysztof Trela, grający trener Kamiennej.

ŁKS Probudex Łagów - Granat Skarżysko-Kamienna 1:1 (1:0)
Bramki: Karol Mojecki 2 - Bartosz Styczyński 85 z karnego.
ŁKS Probudex: Marzec - Gwóźdź, Skrobisz, Basąg, Dudzik - Mika, Kołodziejczyk, Rusiecki (58. Biesiada, 72. Czajkowski)- Mojecki, Malinowski (65. Zaręba), Paprocki.
Granat: Wnukowski – Szyszka, Styczyński, Drożdżał, Dulak, Dulęba (72. Głowaczewski), Wojna Spadło, Uciński, Rzeszowski, Miller.
- Jest niedosyt, bo do 84 minuty prowadziliśmy. Ale trzeba przyznać, że mecz był wyrównany, grały dwie solidne drużyny - powiedział Ireneusz Pietrzykowski, trener ŁKS Probudex.
Bez trzech podstawowych zawodników zagrał Granat z zespołem trenowanym przez byłego trenera Ireneusza Pietrzykowskiego. W Łagowie gra również Marcin Kołodziejczyk, wypożyczony z Granatu na rundę wiosenną.
Początek spotkania należał do gospodarzy, czego efektem był gol. Potem gra się wyrównała. Druga połowa to przewaga Granatu uwieńczona golem z karnego. Gospodarze mieli okazje w samej końcówce, ale nie zdołali strzelić gola na wagę trzech punktów.

Zdrój Busko-Zdrój - Nida Pińczów 2:1 (1:0),
Bramki: Damian Pietras 45, Adam Zawierucha 85 dla Zdroju.
Zdrój: Szcześniak - Florczyk, Pietras, Radwański, Kolasa, Ciepliński (74 Bandura), Papros (89 Bracisiewicz), Jaśkiewicz, Kowalski, Zawierucha (90 Boś).

Dobry mecz zobaczyli kibice w Busku-Zdroju. W ostatniej akcji pierwszej połowy, z kilku metrów bramkarza Nidy pokonał Damian Pietras. Na 2:0 podwyższył Adam Zawierucha, technicznym strzałem z 16 metrów. Nida grała bardzo ambitnie do końca meczu i zdobyła honorową bramkę.

Neptun Końskie - Klimontowianka PBI Klimontów 4:2 (1:2)
Krzysztof Pach 6, 58, Piotr Gardynik 51, Jan Sroka 90 - Piotr Ferens 35, 39.
Neptun: Herda - Dutkiewicz, Maciejewski, Szymoniak, Skoczylas, Gardynik, Sierszyński (90 Płyta), Zacharski, Kwiecień, Armata, Pach (80 Sroka).
Klimontowianka: Majchrowski - Kosno, Niziołek, Dubiel, Miłek, Stępień (65 Orłowski, 85 Krawczyk), Gach (75 Bernyś), Szymański (80 Kuranty), Borycki (70 Lasota), Kilijański, Ferens.

W 17 minucie, Mateusz Zacharski nie wykorzystał rzutu karnego. Trafił piłką w słupek.
- Nie byliśmy zespołem słabszym i sam nie dowierzam, że ten mecz przegraliśmy. Sami sobie strzelaliśmy gole - mówił po meczu, Dariusz Krawczyk, prezes Klimontowianki.

KIEDYŚ PASTWISKO, DZIŚ SUZUKI ARENA. ZOBACZ HISTORIĘ KIELECKIEGO STADIONU [ZDJĘCIA]

POLECAMY RÓWNIEŻ:



OTO NOWE PGE VIVE KIELCE. ZOBACZ ZMIANY I SKŁAD NA SEZON 2018/2019 [ZDJĘCIA]


SŁAWEK SZMAL SKOŃCZYŁ 40 LAT. Zobaczcie „KASĘ”, JAKIEGO NIE ZNACIE [UNIKALNE ZDJĘCIA]



20 LAT TEMU W KIELCACH ODBYŁ SIĘ PIERWSZY MECZ GWIAZD ISKRA SHOW.


PRAWIE JAK MESSI. MICHAŁ JURECKI WYSTĄPIŁ W TURBOKOZAKU


POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Handball Echo Dnia

POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:

Sport Echo Dnia

Autor jest również na Twitterze
Obserwuj Handball Echo na Twitterze
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Gra świętokrzyska piłkarska czwarta liga [WYNIKI] - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24