Gwardia Opole zwycięska. Beniaminek z Elbląga pokonany 24-21

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Bramkę ekipy z Elbląga "atakuje" Ignacy Bąk.
Bramkę ekipy z Elbląga "atakuje" Ignacy Bąk. Mariusz Matkowski
Bohaterami spotkania bez wątpienia byli obaj bramkarze Adam Malcher i Bartosz Dudek, którzy bronili fenomenalnie. W ataku Gwardia miała nieco więcej atutów i dzięki temu zainkasowała dwa punkty.

Spotkanie gwardziści zaczęli źle, grali w osłabieniu, a rywal wykorzystał to i po kontrze Jakuba Malczewskiego prowadził 3-0. Cały czas trwał popis bramkarski, a kiedy Malcher obronił kontrę rywala na 5-1, wszystko się na parkiecie zmieniło niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.

Kolejne dobre interwencje naszego bramkarza i kontry Michała Lemaniaka dały remis 4-4 i choć Dudek też odbijał piłki, to po rzucie ze skrzydła Karola Siwaka gospodarze wygrywali po kwadransie 7-5. Na tym nie poprzestali i po minucie mieli już cztery bramki zaliczki, a "Jogi" obronił karnego wykonywanego przez Michała Tórza, a raz wyręczył go słupek.

W nie trafiać zaczęli też opolanie, a dokładnie Ignacy Bąk, Kamil Mokrzki i Antoni Łangowski, a to rywal już wykorzystał dochodząc na 10-9. Skromną zaliczkę podopieczni Rafał Kuptela utrzymali do przerwy.

Po niej to oni zaczęli lepiej, a dokładnie Mateusz Jankowski, który rzucił trzy bramki, kontrę skończył Lemaniak, a swoje zrobił Malcher. W 40. min Gwardia wygrywała 18-13, ale to nie był koniec walki. Goście skrupulatnie odrabiali dystans, na kole doskonale ustawiał się i trafiał Daniel Żółtak, a nie wytrąciła ich z równowagi nawet przykra kontuzja Grzegorza Dorsza, który uderzył w ścianę i poważnie rozciął głowę (na szczęście o własnych sił udał się do szatni, a następnie pojechał do szpitala).

Po przechwycie sam akcję skończył Jakub Malczewski, trafił Mikołaj Kupiec i w 52. min było tylko 21-20. Wówczas indywidualną skuteczną akcję ofensywną przeprowadził Mokrzki, a za chwilę złapał na faul Pawła Adamczaka. Gwardziści wyprowadzili na pozycję Przemysława Zadurę, a ten pokonał Adriana Fiodora.

W kolejnej akcji rywal miał rzut karny, ale raz jeszcze błysnął Malcher, zatrzymując Maryniaka. Z 7 metrów nie pomylił się Mateusz Morawski i wygrana Gwardii stała się faktem.

KPR Gwardia Opole – Meble Wójcik Elbląg 24-21 (12-11)

Gwardia: Malcher – Lemaniak 5, Adamski 1, Siwak 4, Łangowski 3, Bąk, Tarcijonas, Mokrzki 3, Jankowski 5, Zadura 1, Morawski 2. Trener Rafał Kuptel.

Meble Wójcik Dudek, Fiodor – Malczewski 3, Dorsz 1, Paweł Adamczak 2, Janiszewski 1, Szopa 1, Nowakowski 2, Olszewski, Kupiec 2, Żółtak 5, Moryń 3, Tórz 1. Trener Jacek Będzikowski.

Sędziowali: Andrzej Chrzan i Michał Janas (Tarnów).
Kary: Gwardia - 16. min - Meble - bez kar.
Widzów 800.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Gwardia Opole zwycięska. Beniaminek z Elbląga pokonany 24-21 - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24