Henrich Ravas, bramkarz Widzewa: Należą się podziękowania Serafinowi Szocie

Jan Hofman
Jan Hofman
Piłkarze Widzewa w spotkaniu 21. kolejki ekstraklasy pokonali w Łodzi Śląsk Wrocław 1:0.

Henrich Ravas, bramkarz Widzewa powiedział po ty meczu.: - Co do sytuacji pod koniec pierwszej połowy - zawsze chcemy tak zaczynać akcje, chociaż widziałem, że takie podanie jest trochę ryzykowne. Mateusz Żyro miał dużo przestrzeni, ale jeden z rywali był szybki i dobrze przeczytał naszą akcję. Należą się podziękowania Serafinowi Szocie i obrońcom, że pomogli mi zażegnać niebezpieczeństwo. To był mój błąd, lecz mieliśmy sytuacje, gdy wychodziliśmy z piłką dobrze.

Na koniec spotkania było dużo emocji i dla nas, i dla Kristoffera, który miał trudny początek rundy. Wszedł z Jagiellonią i w tym spotkaniu miał szansę na gola, ale dzisiaj pokazał, że jest mentalnie bardzo mocny i dał nam dwa ekstra punkty.

Za tydzień gramy z Legią, z którą mecz jest wyjątkowy dla kibiców i piłkarzy Widzewa. Chcemy wygrać to spotkanie. Oni tutaj wygrali 2:1, a teraz chcemy im się zrewanżować.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Henrich Ravas, bramkarz Widzewa: Należą się podziękowania Serafinowi Szocie - Express Ilustrowany

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24