Ten nietypowy obrazek pokazuje to co się dzieje na rynku pracy. Korporacje (tylko handlowe) zwolniły 45 tys osób. Wycofują się z Polski inwestorzy, rezygnując z planowanych inwestycji. Gorzej, że dołączają do tego zasiedziałe firmy znanych marek Volvo, Fiat, Dell, Levis.
Igrzyska nienawiści tylko trochę przycichły w otoczeniu wyborów samorządowych a za chwilę, do europarlamentu. Co miały przykryć? Gospodarkę! Mamy kilka perspektyw: „to naturalna redukcja zatrudnienia wywołana stagnacją” a może „to ograniczenia inwestycji w związku z niekorzystnym otoczeniem gospodarczym UE” albo „wysokie koszty wywołane opłatami ekologicznymi powodują rezygnacje z produkcji”.
W takich analizach brakuje mi jednej perspektywy, zwolnienie z pracy to problem zwykłych ludzi i ich rodzin. Potem tych, którzy korzystali z ich pracy. A w naszym województwie chyba już nie ma czego redukować. Na mapie zwolnień to biała plama. I tak wielu będzie nadal wyjeżdżać na roboty do Niemiec lub dalej.
Młodzieży chyba nie uda się wrócić do pracy w Opolu. Może do urzędu jak powstanie jakiś nowy. Czy Opolanie będą mieli refleksję tym razem? Jakie przyświecają im cele w wyborach? Czy przyzwyczajenie do układów lub znajomych, którzy coś załatwią?
Proponuję zrobić bilans na podstawie własnego doświadczenia i spisać to co otrzymałem, to co mogłem zrobić, to co miałem, a potem - co się zdarzyło. I bardzo ważne zobaczyć - skąd to wiem? Jest wiele źródeł, warto je wzajemnie weryfikować. Czy to doświadczenie czy promowana narracja. Jak wieści o klimacie: są tacy co uwierzyli, że się ociepla. Naukowcy piszą o ochłodzeniu a ideolodzy, że planeta płonie.
NATO na Ukrainie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?