Szczegóły umowy mają być znane dziś, ale już podczas meczu widać było obecność paliwowego koncernu, który wrócił do sponsorowania gdańskiego hokeja. Nie da się ukryć, że bez wsparcia takich firm jak Grupa Lotos, pomorskie kluby musiałby ograniczyć dość poważnie swoje aspiracje sportowe i organizacyjne. To oczywiście ma wpływ na atmosferę wokół klubów, frekwencję na trybunach, zainteresowanie innych sponsorów, czyli tzw. koniunkturę. Informacja o powrocie Grupy Lotos bardzo pozytywnie podziałała na gdańskich hokeistów, bo szybko zdobyli trzy bramki, nie tracąc żadnej.
W drugiej tercji pierwsi bramkę zdobyli goście z Torunia. Gdańszczanie nie pozostali im dłużni i szybko strzelili czwartą bramkę. Gdańszczanie mieli przewagę w kolejnych minutach tej części gry, ale nie udało im się jej udokumentować bramkami. Trzecią tercję „Automatyczni” zaczęli od zdobycia piątej bramki, która wzmocniła ich morale i ostatecznie pozwoliła wygrać pomorskie derby.
MH Automatyka Gdańsk - Energa Toruń 5:2 (3:0, 1:1, 1:1)
Bramki dla Automatyki: Jan Steber (6), Szymon Marzec (13), Mateusz Strużyk (15, 43) , Filip Pesta (26)
MH Autoamtyka: Carogorodcew, Witkowski - Aleksiuk, Maly - Steber, Polodna, Danieluk; Tesliukiewicz, Dolny - Vitek, Rożkow, Stasiewicz; Kantor, Pastryk - Strużyk, Pesta, Marzec; Lehmann, Leśniak - Rompkowski, Smal, Szczerbakow
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
