Hubert Hurkacz wystąpi w turnieju rangi 500 w Tokio. W poniedziałek pozna pierwszego rywala

Łukasz Konstanty
Hubert Hurkacz powalczy o rankingowe punkty w Tokio
Hubert Hurkacz powalczy o rankingowe punkty w Tokio Shelley Lipton/Icon Sportswire
W dniach 25 września - 1 października odbędzie się tenisowy turniej ATP rangi 500 w Tokio, w którym udział weźmie najwyżej klasyfikowany polski tenisista - Hubert Hurkacz. Dla najlepszych graczy zmagań w stolicy Japonii przewidziano sowite nagrody.

Start w Azji będzie pierwszym występem notowanego na ósmym miejscu w światowym rankingu tenisisty we wrześniu. Polak ostatni mecz zagrał pod koniec sierpnia w US Open, a od tamtej pory nie wystąpił w żadnym turnieju.

Hurkacz powalczy o pierwsze zwycięstwo w Tokio

Hurkacz w przyszłym tygodniu wystąpi w imprezie rangi 500 w Tokio, a więc w mieście, z którym ma wyłącznie złe wspomnienia. Trzykrotnie próbował swoich sił w stolicy Japonii (w tym raz w kwalifikacjach) i jak dotychczas nie odniósł ani jednego zwycięstwa! W 2018 roku przegrał już w pierwszej rundzie kwalifikacyjnej z Japończykiem Yasutaką Uchiyamą. Rok później nie musiał już przebijać się przez eliminacje, w pierwszej rundzie okazał się jednak słabszy od Francuza Lucasa Pouille, z kolei przed rokiem po trzysetowej batalii musiał uznać wyższość Chińczyka Zhizhena Zhanga.

Tegoroczna wyprawa do Tokio ma wreszcie przynieść przełamanie. O tym, z kim nasz tenisista powalczy o pierwszą w karierze wygraną w tym mieście, przekonamy się w poniedziałek, 23 września. Tego dnia o godzinie 7.00 polskiego czasu odbędzie się bowiem losowanie turniejowej drabinki. Oprócz Hurkacza udział w zmaganiach ma wziąć także wielu innych zawodników z czołowej dwudziestki światowego rankingu - m.in. Amerykanin Taylor Fritz (7.), Norweg Casper Ruud (9.), Grek Stefanos Tsitsipas (12.), Amerykanin Tommy Paul (13.) i Duńczyk Holger Rune (14.).

Wysoka premia finansowa dla zwycięzcy

Dla najlepszych zawodników przewidziano solidną premię finansową. Triumfator tokijskich zmagań może liczyć bowiem na nagrodę wynoszącą 340 010 dolarów, finalista otrzyma 182 950 dolarów, zaś dla półfinalistów przewidziano premię w wysokości 97 510 dolarów. Warto więc walczyć o jak najlepszy wynik, tym bardziej, że także dorobek punktowy do uzyskania jest całkiem pokaźny - odpowiednio 500, 330 i 200 oczek.

Hurkacz w stolicy Japonii nie będzie naszym jedynym przedstawicielem - w turnieju deblowym wystartuje bowiem Jan Zieliński, który do rywalizacji przystąpi ze swoim stałym partnerem - Hugonem Nysem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polska - Chorwacja: Kto faworytem meczu?

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24