Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

HydroTruck Radom - WKS Śląsk Wrocław. Czy fenomenalną skuteczność z inauguracji da się powtórzyć?

Rafał Hydzik
fot. WKS Śląsk Wrocław / Wojciech Cebula
W niedzielę o godz. 17:30 WKS Śląsk Wrocław zagra z Hydro-Truckiem Radom. Będzie to pierwszy mecz Trójkolorowych w rundzie rewanżowej sezonu zasadniczego.

Pierwszy mecz sezonu 2019/20, w którym Śląsk pokonał w Hali Orbita przyjezdnych z Radomia, przez długi czas był dla nas punktem odniesienia i dowodem na to, że we Wrocławiu może być grana dobra koszykówka. Podopieczni Andrzeja Adamka pokonali wówczas swoich przeciwników 111:95 po meczu wręcz bezprecedensowym. Kiedy jeszcze kilka dni przed startem ligi ówczesny trener WKS-u spoglądał na terminarz, łapał się za głowę, martwiąc o przygotowanie drużyny do sezonu. Tymczasem powrót koszykówki do Wrocławia odbył się przy 69-procentowej skuteczności z gry, 77 proc. za dwa i 25 rozdanych asystach. Przez następne 14 meczów WKS nawet nie zbliżył się do powtórzenia takich wyników statystycznych pod koszem rywali.

Trzeba jednak zauważyć, że w niedzielę wrocławian czeka zupełnie inny HydroTruck. Po trzech porażkach w pierwszych czterech kolejkach nastąpiło przełamanie i na dziś podopieczni Roberta Witki zajmują miejsce w pierwszej ósemce z dodatnim bilansem 8-7. W pierwszej rundzie udało im się pokonać w Szczecinie Kinga, a także triumfować we włocławskiej Hali Mistrzów.

- Kluczem do wygranej będzie konsekwencja i wytrwałość - mówi przed meczem trener Oliver Vidin. - Przede wszystkim musimy być skupieni w obronie. HydroTruck to drużyna złożona z zawodników trudnych do krycia, bo wszyscy potrafią tam rzucić zza łuku. Mają najlepszą obok Stelmetu skuteczność rzutów za 3 punkty w lidze. Będziemy musieli grać mądrze i intensywnie, dobrze rotować składem oraz trzymać się planu. Jeśli zrobimy to i będziemy skupieni przez 40 minut, osiągniemy dobry rezultat - dodaje Serb.

Niezawodny w Radomiu jest duet obwodowych, złożony z doświadczonego Obiego Trottera i Roda Camphora. Oni dwaj oddają łącznie średnio 12 rzutów z dystansu w każdym meczu, z niemal połowiczną skutecznością. Trotter już we Wrocławiu pokazał, że wiek jest tylko liczbą, a rzut u niego jest wciąż na wysokim poziomie - wówczas trafił pięć „trójek”. W statystyce punktowej ustąpił jedynie Carlowi Lindbornowi. Fin rzuca średnio 13,6 punktów i jest drugim najlepszym zbierającym swojej drużyny. Co ciekawe, pierwsza piątka trenera Witki pozostaje niemal niezmienna od początku sezonu - obok wspomnianej trójki przeważnie występują Artur Mielczarek i Nigeryjczyk Efe Uwadiae-Odigie.

Bardzo ważny dla trenera Vidina będzie powrót Mathieu Wojciechowskiego. Skrzydłowy WKS-u nie zagrał w dwóch ostatnich meczach ze względu na chorobę, natomiast w niedzielę będzie już gotowy do gry. Brak reprezentanta Polski był szczególnie odczuwalny kiedy w poprzedniej kolejce Trójkolorowi mierzyli się ze Stelmetem Eneą BC Zielona Góra. Wówczas niemal całość ciężar zdobywania punktów spadła na barki Devoe Josepha. Kanadyjczyk zdobył 31 „oczek” przy 100-procentowej skuteczności za 2.

Mecz będzie pokazywany w kanale Polsat Sport Extra HD. Początek transmisji o godzinie 17:30.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: HydroTruck Radom - WKS Śląsk Wrocław. Czy fenomenalną skuteczność z inauguracji da się powtórzyć? - Gazeta Wrocławska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24