Iga Świątek: „Cieszę się, że jestem zdrowa”. Roland Garros od niedzieli. Pierwszy mecz z Hiszpanką

Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
Iga Świątek w pełni sił przed nadchodzącym Roland Garros
Iga Świątek w pełni sił przed nadchodzącym Roland Garros TWITTER/IGA ŚWIĄTEK
Na konferencji prasowej Iga Świątek przyznała, że stan zdrowia jest coraz lepszy i czuję się jak najlepiej. Podkreśliła, że sytuacja przed French Open jest zupełnie inna niż poprzednio. Turniej rozpoczyna się już w niedzielę. Polka broni tytułu.

Gotowa do rywalizacji na 100%

Iga Świątek przygotowuje się do drugiego w tym roku turnieju Wielkiego Szelma. Turniej rozpoczyna się już w niedzielę (28 maja). Na konferencji prasowej najlepsza rakieta świata poruszyła parę ważnych kwestii, choćby temat zdrowia raszynianki.

- Cieszę się, że jestem zdrowa.

Słowa napawają optymizmem. Jak wiadomo, do Paryża, gdzie polska tenisistka będzie broniła tytułu, przyjechała po kreczu w ćwierćfinale turnieju w Rzymie z Jeleną Rybakiną.

- Na szczęście nie stało się nic poważnego. Cierpliwie czekałam na wyniki badań i okazało się, że potrzebuję kilku dni przerwy. Na mecz pierwszej rundy powinnam już być w pełni sił. Jestem bardzo szczęśliwa, że mogę tu wrócić i rywalizować

-
podkreśliła Polka, która dwukrotnie wygrywała Roland Garros.

- Ta przerwa była mi potrzebna. Od turnieju w Stuttgarcie cały czas grałam i skupiałam się tylko na tym. Uspokojenie się, pomyślenie o czymś innym i analiza tego, co wydarzyło się w ciągu tego sezonu, bardzo mi pomogły. Staram się z tej sytuacji wyciągać pozytywy.

Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego nadal jest numerem 1 na świecie, ale w tym sezonie zanotowała tylko dwa turniejowe zwycięstwa - w Dausze oraz Stuttgarcie. W efekcie jej przewaga nad drugą na liście WTA Białorusinką Aryną Sabalenką bardzo stopniała.

- Czuję, że to zupełnie inna sytuacja niż w zeszłym roku. Dobrze jest czuć, że ktoś cię obserwuje. Rozegrałyśmy
tyle spotkań, że wiemy, co każda z nas ma do zaoferowania. To jest dość ekscytujące, ponieważ wcześniej czegoś podobnego nie doświadczyłam.

Iga już raz w Paryżu broniła tytułu. Po triumfie w 2020 roku, w kolejnym odpadła w ćwierćfinale. Ostatnią zawodniczką, która obroniła tytuł we French Open była Justine Henin. Belgijka wygrała trzy kolejne imprezy w latach 2005-07.

Obrończyni tytulu zacznie od spotkania z Cristiną Bucsą. Z Hiszpanką mierzyła się wcześniej raz - gładko pokonała ją w 3. rundzie tegorocznego Australian Open 6:0, 6:1. Bucsa na liście WTA jest obecnie 67.
(PAP)

“Bodyguard” lekiem na hejt?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24
Dodaj ogłoszenie