W piątek (godz. 17) i w sobotę (godz. 14.45) Impel Wrocław zmierzy się z Tauronem MKS-em Dąbrowa Górnicza, a stawką pojedynków będzie brązowy medal mistrzostw Polski. Pierwsze dwa starcia odbędą się w stolicy Dolnego Śląska, a podopieczne Jacka Grabowskiego będą chciały za wszelką cenę wygrać oba. Rywalizacja toczy się do trzech wygranych.
Impel w piątek zakończył półfinałową rywalizację z PGE Atomem Treflem Sopot. Do finału awansowała ekipa z Trójmiasta, wrocławianki natomiast zmierzą się z Tauronem MKS-em Dąbrowa Górnicza w walce o najniższe miejsce na podium.
Choć faworytem do zdobycia brązowego medalu są Impelki, mające w składzie chociażby Katarzynę Skowrońską-Dolatę, to Dąbrowa Górnicza będzie wymagającym rywalem. Uwagę trzeba zwrócić na środkową Kamilę Ganszczyk - jedną z najlepiej blokujących w lidze. Zagrożeniem w polu serwisowym jest na pewno Micha Hancock. Amerykanka dysponuje silną i nieprzewidywalną zagrywką.
Impelki były o krok od finału, ostatecznie ulegając drużynie z Sopotu w trzecim meczu. Kapitan Impela Joanna Kaczor zapewnia jednak, że o meczach półfinałowych siatkarki zapomniały bardzo szybko, bo na horyzoncie jest walka o najniższy stopień podium. - Nastawienie w drużynie jest pozytywne i bojowe. Mecze z PGE Atomem Treflem traktujemy już jako historia. Nie było czasu by mocniej się nad nimi rozwodzić, bo teraz najważniejsza jest walka o brąz - mówi Kaczor. - Liczymy także na obecność kibiców w Hali Orbita. Wspólnie z nimi wywalczymy te medale - deklaruje atakująca wrocławskiej drużyny.
W przerwie między meczami półfinałowymi Impelki zagrały dwa sparingi z Tauron em MKS-em Dąbrowa Górnicza. Wrocławscy trenerzy zebrali wtedy spory materiał do przedmeczowej analizy. Czy to oznacza, że wrocławski sztab ma już receptę na swoje rywalki?
- I tak, i nie. Część z ich zawodniczek była po kontuzji i wracała do gry, inne nie mogły natomiast efektywnie uczestniczyć w sparingach, bo miały drobne urazy. Mimo to - dobrze znamy ich grę z poprzednich meczów. Na pewno w spotkaniach z nami będą mieli możliwość dużych rotacji składem i musimy być na to gotowi. Mamy także materiały z ich gry w półfinale z Chemikiem Police. To pomogło nam w rozpracowaniu rywalek i uzyskaniu kilkunastu kluczowych i cennych informacji taktycznych - odpowiada Marek Solarewicz, drugi trener Impela Wrocław.
Oba mecze o brązowy medal relacjonowane będą za pomocą mediów społecznościowych wrocławskiej drużyny. Drugi mecz (sobotni) będzie także transmitowany w Polsacie Sport. Po dwóch meczach we Wrocławiu - rywalizacja przeniesie się do Dąbrowy Górniczej. Ewentualny piąty mecz rozegrany zostanie ponownie na Dolnym Śląsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?