Ireneusz Kościelniak - kim jest nowy trener Miedzi Legnica? Oto gdzie pracował i grał jako piłkarz

Piotr Janas
Piotr Janas
Ireneusz Kościelniak - kim jest nowy trener Miedzi Legnica?
Ireneusz Kościelniak - kim jest nowy trener Miedzi Legnica? Fot. B. Hamanowicz/miedzlegnica.eu
W poniedziałek pierwszoligowa Miedź Legnica rozstała się z trenerem Dominikiem Nowakiem. Jego następcą został nie znany szerzej Ireneusz Kościelniak. Kim jest ten 46-letni szkoleniowiec? Gdzie dotychczas pracował oraz czym przekonał do siebie właściciela Miedzi? - W czasie rozmów najtrafniej zdiagnozował problemy naszego zespołu i wie, jak je naprawić - mówi Andrzej Dadełło.

Kim jest Ireneusz Kościelniak, nowy trener Miedzi Legnica?

Kościelniak zastąpił na stanowisku pierwszego trenera Dominika Nowaka. Trener, który zapisał się w historii klubu pierwszym awansem do ekstraklasy, ostatnio miał kiepską serię. Najpierw spadek, potem kiepska gra i wyniki znacznie poniżej oczekiwań i realnego potencjału Miedzi. Na tę chwilę legniczanie do miejsca premiowanego bezpośrednim awansem tracą aż 13 punktów. Wciąż są jednak w pierwszej szóstce, a w tym sezonie zespoły z miejsc od 3-6 na koniec sezonu rozegrają mini turniej play-off, którego zwycięzca także uzyska promocję do ekstraklasy.

Licząc co najmniej na utrzymanie miejsca w TOP 6 władze Miedzi postanowiły wstrząsnąć zespołem. Czarę goryczy przelała sobotnia porażka z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza (0:1). Oficjalnie Nowak pracę stracił w poniedziałek, ale jeszcze tego samego dnia ogłoszono nazwisko jego następcy. Nie był nim ani Kazimierz Moskal (niedawny trener ŁKS-u), ani były szkoleniowiec Korony Kielce Tomasz Wilman, który przez chwilę także był łączony z "Miedzianką", a właśnie Ireneusz Kościelniak.

W środowisku kibiców Miedzi Legnica zawrzało. "Kim on jest!?", "Jednego amatora zastępujemy drugim, jeszcze większym", "Zamienił stryjek siekierkę na kijek", "Jak można było trenera, który tyle dla nas zrobił zastąpić takim nołnejmem!!????" " Tryb oszczędnościowy został włączony" - to tylko niektóre, nadające się do zacytowania komentarze na forach i pod artykułami o zatrudnieniu Kościelniaka.

Ireneusz Kościelniak ma 46 lat i w środowisku uchodzi za bardzo utalentowanego szkoleniowca. Dotychczas pracował głównie w niższych ligach oraz w młodzieżowych reprezentacjach Polski. To były piłkarz m.in. GKS-u Katowice, Pogoni Szczecin, Amici Wronki czy Górnika Zabrze – w sumie w ekstraklasie rozegrał 143 mecze. W 1997 roku był także powołany na konsultację do reprezentacji Polski.

Jako piłkarz był obrońcą. Dwukrotnie zdobył Superpuchar, a trzykrotnie Puchar Polski. Po zakończeniu kariery rozpoczął pracę trenerską w niższych ligach. Wisłę Ustronianka wprowadził do 4. ligi, później Rekord Bielsko-Biała do 3. ligi. W GKS-ie Katowice pracował przejściowo jako asystent trenera, a w latach 2015-16 jako pierwszy trener drugoligowej Polonii Bytom (w sezonie 2015/16 średnia 1,66 pkt. / mecz).

W 2016 roku z wyróżnieniem ukończył kurs UEFA PRO. To był bardzo mocny rocznik w szkole trenerów – kończyli go m.in. Marek Papszun z Rakowa, Krzysztof Brede z Podbeskidzia czy Zbigniew Smółka z Chojniczanki. W przeciwieństwie do nich Kościelniak nie rozpoczął od razu po zdobyciu licencji pracy w klubie, bo dostał pracę w PZPN – pracował w sztabach reprezentacji Polski U-20, U-19, U-18 i U-16. Jak sam przyznaje, starał się czerpać wzorce od wielu ludzi piłki, z którymi współpracował – wśród nich wymienia m.in. Stefana Majewskiego, Jacka Zielińskiego, Michała Probierza czy Dariusza Gęsiora. Za sobą ma staże trenerskie m.in. w Leicester City FC czy FC Liefering (zaplecze Red Bull Salzburg).

Dlaczego Miedź stawia właśnie na trenera Kościelniaka? – To trener bez dużego doświadczenia w prowadzeniu zespołów na wysokim poziomie, ale ma świetne opinie w środowisku i być może to jest właśnie ten moment, kiedy trzeba powiedzieć „sprawdzam” i dać mu szansę zaistnienia w dużej piłce. Tym bardziej, że w czasie rozmów najtrafniej zdiagnozował problemy naszego zespołu i wie, jak je naprawić. Sytuacja nie jest łatwa, dlatego apeluję do kibiców o wsparcie dla nowego trenera – mówi właściciel klubu Andrzej Dadełło.

– W ciągu krótkiego czasu trudno zmienić poziom przygotowania fizycznego czy automatyzmy w zachowaniach zawodników. Ale można podnieść jakość organizacji gry w defensywie i to jest jedno z pierwszych zadań, jakie stoją przed nowym trenerem – dodaje Marek Ubych, dyrektor sportowy Miedzi.

Trener Kościelniak pracę w Miedzi rozpoczął dziś (wtorek 23 czerwca). – To dla mnie duże wyzwanie, ale też ogromna szansa. Bardzo wierzę w ten zespół, ale na razie ma on problemy, które musimy szybko rozwiązać. Przede wszystkim trzeba poprawić grę w obronie całej drużyny. To musi być monolit – mówi nowy szkoleniowiec "Miedzianki".

Umowa z trenerem Ireneuszem Kościelniakiem jest krótka. Obowiązuje tylko do końca obecnego sezonu, ale zawiera opcję przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.

Asystentem trenera Kościelniaka będzie związany z Miedzią od 2012 roku Wojciech Łobodziński, który posiada licencję trenerską UEFA A i doskonale zna obecny zespół, a swoją przyszłość wiąże z pracą szkoleniową. Jeśli chodzi o pozostałe osoby w sztabie, to nowy trener podejmie decyzje w ciągu kilku najbliższych dni.

Trener Kościelniak ze względu na izolację i badania na koronawirusa nie będzie mógł spotkać się bezpośrednio z dziennikarzami. – Przed nami mnóstwo pracy, najbliższy mecz już w sobotę. Dlatego proszę dziennikarzy o wyrozumiałość i czas. Najważniejsze są najbliższe mecze, musimy poprawić grę i wyniki – zaapelował do przedstawicieli mediów.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ireneusz Kościelniak - kim jest nowy trener Miedzi Legnica? Oto gdzie pracował i grał jako piłkarz - Gazeta Wrocławska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24