Jacek Magiera o meczu Raków Częstochowa - Śląsk Wrocław: To nie jest stadion marzeń, a my nie zasłużyliśmy na wynik 0:2

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Bartłomiej Romanek
PKO Ekstraklasa. Śląsk Wrocław przegrał pierwszy mecz pod wodzą Jacka Magiery. W Częstochowie uległ Rakowowi, przegrywając 0:2. - Nie zasłużyliśmy na taki wynik - twierdzi szkoleniowiec, dla którego był to powrót do rodzinnego miasta i klubu.

- Wiedzieliśmy, że Raków będzie chciał po piłkarsku rozstrzygnąć mecz - stwierdził Magiera na konferencji. - Uważam, że w pierwszej połowie kontrolowaliśmy przebieg gry, choć Raków był bardziej zorganizowany w defensywie niż nasz poprzedni rywal, Podbeskidzie. Nam w decydujących momentach zabrakło dokładności. Raków wygrał - gratulacje. Bezpośrednio przed golem na 0:1 mieliśmy sytuacje Stigleca. Nawet po stracie zawodnika staraliśmy się budować akcje.

- To pierwsza porażka pod moją wodzą, ale o niczym nie świadczy. Nie zejdziemy z wybranej drogi. Dla mnie ważne jest jak się prezentowaliśmy do momentu utraty bramki. Wiele zachowań było dobrych, trafnych - tłumaczył Magiera. - Raków mnie niczym nie zaskoczył, bo jako wychowanek obejrzałem jego wszystkie mecze.

Trener Śląska odpowiedział także na pytanie o wrażenia ze zmodernizowanego stadionu. - Cieszę się, że ekstraklasa zawitała do Częstochowy - to najważniejsze. Oczywiście dla kibiców i mieszkańców stadion nie jest stadionem marzeń, którym można by się pochwalić w Europie. Moje wrażenia są daleki od ideałów, jeżeli chodzi o szatnię i to co na boisku. Liczę, że będzie lepiej - dodał.

Ekstraklasa po 706 dniach wróciła na stadion Rakowa Częstoch...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Jacek Magiera o meczu Raków Częstochowa - Śląsk Wrocław: To nie jest stadion marzeń, a my nie zasłużyliśmy na wynik 0:2 - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24