Jakub Szmatuła z Piasta Gliwice: Odczuwam lekki niedosyt

Redakcja
13.12.2015 warszawa lazienkowska 3 stadion miejski imienia jozefa pilsudskiego ekstraklasa mecz legia warszawa piast gliwice pilka nozna nz jakub szmatulafot. szymon starnawski
13.12.2015 warszawa lazienkowska 3 stadion miejski imienia jozefa pilsudskiego ekstraklasa mecz legia warszawa piast gliwice pilka nozna nz jakub szmatulafot. szymon starnawski brak
Jakub Szmatuła z Piasta, najlepszy bramkarz Ekstraklasy, mówi o zakończonym sezonie i o rywalizacji z Legią Warszawa.

W niedzielę historyczne wicemistrzostwo Polski z Piastem, w poniedziałek tytuł Bramkarza Sezonu podczas Gali Ekstraklasy. Nie ma obaw, że ktoś Pana obudzi i to wszystko okaże się tylko pięknym snem?
Myślę, że nie. Powoli dochodzi do nas, to czego dokonaliśmy. Obudzić mogą się dopiero niektórzy chłopacy po tej fecie, bo wiem, że świętowanie było huczne i długie (śmiech).

Jako jedyny zawodnik w całej lidze miał pan rozegranych pełne 37 meczów. Wcześniej w całej karierze zaliczył pan w sumie 31 występów w Ekstraklasie . Warto było czekać.
Faktycznie, warto było czekać, szkoda tylko, że to nastąpiło tak późno. Jednak lepiej późno niż wcale. Może w ten sposób jestem inspiracją dla kolegów, którzy są niecierpliwi. Jak spojrzą na mnie, będą wiedzieli, że ciężka praca i cierpliwość popłacają.

Przez lata był pan tym drugim, a teraz Jakub Szmatuła to najlepszy bramkarz Ekstraklasy!
Cieszy mnie to, że tak zdecydowali zawodnicy, którzy dokonywali tego wyboru. To jest dla mnie budujące, że docenili mnie koledzy z boiska, fachowcy wykonujący tę samą pracę co ja. Byłem troszeczkę zaskoczony. Cieszyłem się już z samej nominacji, z tego, że mogłem pojechać na Galę Ekstraklasy. Pamiętam jak po naszym czwarty miejscu, jakie zrobiliśmy w 2013 roku, pojechał od nas Darek Trela. Mocno mu wtedy kibicowałem, ale nie wygrał. Mnie się udało i jestem bardzo zadowolony.

Do tego najlepszym trenerem został Radoslav Latal, a obrońcą - Patrik Mraz. Wyglądało jakby to Piast zdobył tytuł, a nie Legia.
Legii uratował honor Nemanja Nikolić, który zgarnął dwie nagrody. Jednak gdy Legia weszła na podest po puchar, to odczuwałem trochę niedosyt, że tak niewiele brakowało, aby to nasza drużyna tam stała. Cieszymy się z tego, czego dokonaliśmy, bo na pewno jest to wielki sukces, ale w głębi serca, czy duszy, ja odczuwam lekki niedosyt. Gdyby zabrakło dużo i Legia wyprzedziłaby nas o ileś tam punktów, już na dwa tygodnie przed końcem miała mistrza, to może tak bym do tego nie podchodził. Walka była jednak do końca i nawet już nie chodzi o ostatni mecz. Szkoda tego meczu z Cracovią, w którym Covilo strzelił nam bramkę w 90. minucie, może jeszcze jednego spotkania, gdzie straciliśmy punkty. Była szansa, aby tak cieszyć się, jak teraz Legia.
Co się stało, że Warszawie przegraliście 0:4. Przerosła was presja?
Chyba tak. Nie sam mecz, tylko otoczka tego spotkania, wypełniony stadion. Może wystraszyliśmy się tego, co możemy zrobić. Mamy zespół, który dopiero się uczy. Nie wszyscy pokazywali wcześniej, że nie poradzą sobie z presją, ale Legia nas stłamsiła. Gdybyśmy zagrali tak jak potem w Chorzowie, nie stracilibyśmy bramki do przerwy, mógł być całkiem inny wynik. Legia wykorzystała swoje sytuacje i mecz tak, a nie inaczej się potoczył. To już jest historia, cieszymy się naszym wielkim sukcesem.

Co dalej z Piastem?
Najpierw musimy dobrze odpocząć, żeby 6 czerwca wrócić do pracy wypoczęci i z naładowanymi bateriami. Na pewno zarząd i sztab szkoleniowy będą myśleli o wzmocnieniach. Co z tego wyniknie, zobaczmy.

Zaskoczyła pana degradacją Górnika Zabrze i Podbeskidzia?
Trochę tak, przecież Podbeskidzie było w „8”, a jednak spadło. To smutne, taka jest jednak piłka. Też to przerabialiśmy, też Piast spadał. Trzeba się szybko pozbierać, myślę, że oba kluby będą chciały szybko awansować. To nie są drużyny takiego pokroju, aby się zadowoliły grą w I lidze na dłuższy czas. Fajnie jak jest więcej klubów z naszego regionu w Ekstraklasie. Teraz zostały tylko dwa.

Rozmawiał Tomasz kuczyński

*PIAST GLIWICE WICEMISTRZEM POLSKI
*GÓRNIK ZABRZE spadł z Ekstraklasy. Kibice nie darowali piłkarzom WIDEO
*Wielki pożar w Katowicach na zdjęciach i filmach wideo. Toksyczny dym nad miastem
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Matura 2016: Jak pisać, żeby zdać ARKUSZE + ODPOWIEDZI + TESTY
*Nowy abonament RTV, czyli opłata audiowizualna z rachunkiem za prąd ZASADY, KWOTY, ZWOLNIENIA!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jakub Szmatuła z Piasta Gliwice: Odczuwam lekki niedosyt - Dziennik Zachodni

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24