Trenerem Chemika jest Radosław Wodziński. Jeszcze 2-3 tygodnie temu można było określać Wodzińskiego szkoleniowcem tymczasowym, ale z każdym dniem rosną szanse, że pozostanie w zespole do końca rozgrywek.
- Konkretnych deklaracji z strony zarządu jeszcze nie mamy, ale wiemy, że mamy prowadzić zespół jak najlepiej się da i tak się staramy - razem z całym sztabem - robić - mówi Wodziński.
W styczniu Wodziński zastąpił Marka Mierzwińskiego i na razie wygrywa te mecze, które Chemik musi wygrywać. Prawdziwe egzaminy dopiero przed nim. A po drodze mecze, które Chemik obowiązkowo musi wygrać. Tak będzie też w czwartek o godz. 17.30 w szczecińskiej Netto Arenie. Rywalem będzie solidny zespół Budowlanych Łódź, który obecnie zajmuje 6. pozycję w tabeli.
- W naszej sytuacji nie możemy patrzeć na przeciwnika, tylko musimy zostać zwycięzcą - dodaje Wodziński.
Mecz Chemika z Budowlanymi rozpoczyna 16. kolejkę Tauron Ligi. Główni konkurenci - ŁKS Łódź i Developres Rzeszów - zagrają w czwartek i sobotę. Do zakończenia rundy zasadniczej ekstraklasy pozostało siedem kolejek. Chemik traci aż 9 punktów do ŁKS Łódź i 11 do Developresu (rzeszowianki rozegrały mecz więcej). Takiego dystansu raczej nie uda się odrobić, ale policzanki muszą budować formę na play-offy, Puchar Polski i mecze Ligi Mistrzyń.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?