Jens Gustafsson, Pogoń
To był dla nas bardzo brutalny mecz, ze szczęśliwym zakończeniem. Ten mecz był właśnie tym, czym charakteryzują się rozgrywki pucharowe. Oczywiście, musieliśmy w tym spotkaniu kreować więcej okazji, lepiej kończyć akcje, stwarzać większe zagrożenie. Rekord jednak świetnie walczył, harował w obronie i na całym boisku, zagrali świetne spotkanie do ostatnich minut. To sprawiało nam dużo trudności.
Na koniec, biorąc pod uwagę jakiego rodzaju był to mecz, mówię o tym, że wszystko mogło pójść w różną stronę, jesteśmy bardzo szczęśliwi, że awansowaliśmy. Takie spotkanie może pomóc nam rosnąć nie tylko jako zespół, ale również jako ekipa. Dziś do samego końca wszyscy byli zaangażowani w ten mecz i pomogli nam ostatecznie zwyciężyć. Nie tylko zawodnicy będący na boisku, czy wchodzący z ławki. Każdy jest nam potrzebny do tego, by osiągać sukcesy.
Dariusz Mrózek, Rekord
Chciałem pogratulować trenerowi Pogoni zwycięstwa. Takiej dawki emocji pewnie już w moim życiu nie doświadczę. Gratuluję moim zawodnikom fantastycznej postawy, wznieśli się na wyżyny. Pogoń jest silną ekipą i nie mogliśmy sobie pozwolić na otwartą grę. Dlatego długo graliśmy w obronie niskiej. W lidze często gramy inaczej i dominujemy. Tutaj jednak ranga i umiejętności przeciwnika spowodowały, że musieliśmy to zmienić.
Mimo wszystko, mały niedosyt jest. Gdyby ktoś przed meczem powiedział mi o takim scenariuszu, to brałbym to w ciemno. Cieszę się też, że aż sześciu młodzieżowców miało okazję zmierzyć się z ekstraklasowym futbolem.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?