Joe Thomasson (TBV Start Lublin): Staramy się, by ten statek dalej płynął obranym kursem

KK
fot. W. Szubartowski
Rozmawiamy z Joe Thomassonem, koszykarzem TBV Startu Lublin, który notuje w tym sezonie średnio 20.4 pkt, 3.6 zbiórki oraz 5.1 asysty na mecz. W najbliższą sobotę o godz. 12.40 Amerykanin i jego koledzy zagrają w hali Globus z Treflem Sopot.

Gracie teraz z Treflem, który jest na dole tabeli, ale od początku sezonu słyszymy, że ta drużyna ma większy potencjał i nie zasługuje na spadek.
Można tak powiedzieć. Liczby najlepiej mówią za siebie. Sopocianie są teraz groźnym zespołem, który z ostatnich czterech spotkań wygrał trzy. To waleczny ekipa, która bardzo chce uzyskać utrzymanie na kolejny sezon. My natomiast staramy się zakwalifikować do fazy play-off, więc na pewno czeka nas ciekawa potyczka. Zwłaszcza biorąc pod uwagę jak wyglądało ostatnie nasze spotkanie z tym rywalem.

W którym długo prowadziliście i przegraliście w ostatnich sekundach...
Tak i jak i w trzech innych naszych meczach wyjazdowych. Teraz nie możemy sobie pozwolić na jakąkolwiek wpadkę.

Z kolei w poprzedniej kolejce zwyciężyliście po rzucie w ostatnich sekundach w Szczecinie z tamtejszym Kingiem...
I to był najwyższy czas na tego rodzaju zwycięstwo! (śmiech). To pokazało, że mamy charakter i się nie poddajemy. Walczymy o jak najlepszy wynik, niezależnie od tego, czy akurat to my prowadzimy, czy rywal. Jesteśmy skoncentrowani od początku do końca. Nie zatrzymujemy się i udowadniamy siłę oraz zimną krew.

Czujecie, że jesteście blisko play-offów, czy staracie się o tym nie myśleć i skupiacie na każdym kolejnym meczu?
Oczywiście, że myślimy o play-offach, bo każdy chce w nich zagrać! Taki jest cel naszej drużyny. Wiadomo, że koncentrujemy się na poszczególnych, najbliższych spotkaniach, ale zdajemy sobie sprawę jak ważne dla klubu, kibiców i nas samych będzie dostanie się do najlepszej ósemki. Codziennie o tym rozmawiamy i po to trenujemy.

Co musicie jeszcze poprawić w grze, by na pewno awansować do play-offów?
Musimy być bardziej konsekwentni w naszych boiskowych decyzjach i grać bardziej spójnie. Nawet jeżeli nie trafiamy na wysokim poziomie, to trzeba cały czas trzymać się ustalonego wcześniej planu. Skupiamy się głównie na sobie i staramy się, by ten statek dalej płynął obranym kursem. To wciąż powtarza nam trener. Oczywiście przygotowujemy się pod poszczególnych przeciwników i robimy scouting, ale najważniejsze to grać swoje. Wtedy wszystko wychodzi tak, jak tego chcemy.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Joe Thomasson (TBV Start Lublin): Staramy się, by ten statek dalej płynął obranym kursem - Kurier Lubelski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24