Joventut – Śląsk: WKS chce napsuć krwi liderowi tabeli EuroCupu

Dawid Foltyniewicz
Koszykarski Śląsk Wrocław
We wtorek o godz. 21 koszykarze Śląska Wrocław w ramach 17. kolejki 7DAYS EuroCupu zmierzą się na wyjeździe z Joventutem Badalona. Hiszpański zespół to lider tabeli grupy A.

Śląsk zapewnił sobie miejsce w play-offach 7DAYS EuroCupu po meczu 16. kolejki z Partizanem Belgrad. WKS-owi nie przeszkodziła nawet porażka z serbską drużyną (71:93). „Trójkolorowi” skorzystali na wykluczeniu rosyjskich ekip z europejskich pucharów. Dzięki usunięciu z rozgrywek Lokomotiwu Kubań Kransodar wrocławianie przesunęli się o jedną pozycję w górę tabeli.
Podopieczni Andreja Urlepa w sobotę bez większych problemów uporali się na wyjeździe z GTK Gliwice (89:61) w 27. kolejce Energa Basket Ligi. Śląsk zajmuje piąte miejsce w tabeli, ale jego strata do ścisłej czołówki jest niewielka. WKS dzieli od prowadzącej Grupy Sierleccy Czarnych Słupsk dzielą tylko trzy punkty.

Krótko po powrocie do Wrocławia „Trójkolorowi” musieli szykować się do kolejnego - tym razem znacznie dłuższego - wyjazdu. We wtorek o godz. 21 wrocławski zespół czeka nie lada wyzwanie - potyczka z prowadzącym w tabeli grupy A 7DAYS EuroCupu Joventutem Badalona. Śląsk po raz pierwszy w tym sezonie mierzył się z Hiszpanami pod koniec grudnia. Wrocławianie przegrali wówczas w Hali Stulecia 73:87.

Drużyna prowadzona przez Urlepa w ostatnich miesiącach sporo czasu spędza w podróży. Szkoleniowiec Śląska podkreśla więc, że jego ekipa ma zwykle bardzo mało czasu na doszlifowanie poszczególnych elementów gry podczas treningów. - W jednym tygodniu wyjechaliśmy do Hamburga. Wróciliśmy do Wrocławia o 5.30, a kolejnego dnia musieliśmy już zmierzać do Torunia. Przez to, że nie mamy dużo czasu na trening, jest tyle niecelnych rzutów - mówił Urlep podczas konferencji po spotkaniu z Partizanem.

64-letni trener podkreślił jednocześnie, że nie chciałby rezygnować z występów w europejskich pucharach. - Uważam, że jeśli tylko jest taka szansa, powinno się z niej skorzystać. Grając w EuroCupie, należy się jednak liczyć z tym, że aby odnieść sukces, trzeba mieć odpowiednio wysoki budżet i droższych zawodników. Nie mówię, że mieliśmy słabą obronę, ale np. Kevin Punter z Partizana zrobił to, co do niego należało. Za takie umiejętności po prostu trzeba dobrze płacić - tłumaczył Urlep.

Po starciu w Badalonie „Trójkolorowi” będą mieli na szczęście kilka dni na regenerację sił przed kolejnym meczem. W niedzielę Śląsk uda się do Stargardu na ligowe spotkanie z miejscową PGE Spójnią. Początek konfrontacji o godz. 19.30.

17. kolejka 7DAYS EuroCupu
Joventut Badalona - WKS Śląsk Wrocław (wtorek, godz. 21, Polsat Sport News)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Joventut – Śląsk: WKS chce napsuć krwi liderowi tabeli EuroCupu - Gazeta Wrocławska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24