Kacper Kozłowski i Jakub Kamiński najdrożej wycenieni w PKO Ekstraklasie

Transfermarkt.pl aktualizuje wartości rynkowe graczy 2-3 razy w roku. Poprzedni raz korygował wyceny w październiku.

Lider Pogoni – Kacper Kozłowski – obecnie wyceniony został na 10 mln euro i ta suma nie powinna nikogo dziwić. Mówi się, że utalentowany pomocnik lada moment trafi do angielskiego Brighton i będzie kosztował właśnie ok. 10 mln euro (do chwili zamknięcia tego wydania „Głosu” kluby nie potwierdziły transferu). Dodajmy, że w październiku wycena wynosiła 8 mln euro. Żaden z zawodników z PKO Ekstraklasy nie został wyceniony wyżej, a jedynie skrzydłowy Lecha Jakub Kamiński dorównuje Kozłowskiemu.

Kolejne miejsca w drużynie Pogoni zajmują zawodnicy wyceniani na 1,5 mln euro. Takich piłkarzy jest trzech: Dante Stipica, Konstantinos Triantafyllopoulos i Sebastian Kowalczyk. Wycena Stipicy jest bez zmian w porównaniu z poprzednim notowaniem, za to Kowalczyk na 1,5 mln wyceniony był w maju, a w październiku na 1,2 mln. Udana druga część jesieni zaprocentowała podniesieniem wartości rynkowej. W przypadku Greka to akurat osiągnął najlepszą wycenę w karierze. Jego wycena podniesiona została o 0,5 mln euro. Kilka lat temu – będąc młodym obrońcą Panathinaikosu Ateny – wyceniony był na 1,25 mln.

Na 1,2 mln wyceniony jest Luka Zahović (wzrost z 800 tys.), co również jest zasługą dobrej jesieni. A ostatnimi „milionerami” w Pogoni są Benedikt Zech i Damian Dąbrowski. Zech jest starszy od Triantafyllopoulosa, więc to może wyjaśniać różnicę, a Dąbrowski to jeden z liderów pomocy drużyny Portowców.

900 tys. „kosztuje” Luis Mata (wcześniej 750 tys.), co w przypadku młodego Portugalczyka zaskoczeniem większym nie jest, ale już spadek notowania Kamila Grosickiego tak. Skrzydłowy obecnie jest wart 800 tys. (spadek z 1 mln), czyli podobnie jak Jean Carlos Silva (wcześniej 600 tys.) i Jakub Bartkowski (650 tys.).

750 tys. to wycena Michała Kucharczyka (bez zmian) oraz Kamila Drygasa (spadek z 950 tys.). 600 tys. - Rafał Kurzawa (bez zmian), a kolejne miejsca zajmują zawodnicy z wycenami do 500 tys. euro: na pół miliona szacowany jest Paweł Stolarski (wzrost z 400 tys.), Maciej Żurawski (bez zmian), Alexander Gorgon (spadek z 700 tys.), Kacper Smoliński (ostatnio 700 tys.) i Piotr Parzyszek (800 tys.). Gorgon i Smoliński stracili jesień przez kontuzję, a Parzyszek miał słabą rundę.

400 tys. to wycena – Mateusza Łęgowskiego (wzrost z 250 tys.) i Mariusza Malca (bez zmian); 300 tys. - Huberta Matyni, Mariusza Fornalczyka, a Igor Łasicki i Jakub Bursztyn ocenieni zostali na 200 tys.

Łączna wartość rynkowa Pogoni to 27,6 mln euro i w PKO Ekstraklasie wyżej wyceniony został jedynie Lech Poznań – 35,75 mln euro. Kolejne miejsca zajmują: Legia – 23,8 mln, Raków Częstochowa – 20,45 mln, a dalej Lechia, Jagiellonia i Górnik Zabrze. Najmniejsza kwota to Górnik Łęczna – 5,15 mln.