Kajakarstwo: Kadra Kryka na ostatniej prostej przed inauguracją olimpijskiego sezonu

Radosław Patroniak
Marta Walczykiewicz będzie liderką reprezentacji kajakarek w Rio de Janeiro
Marta Walczykiewicz będzie liderką reprezentacji kajakarek w Rio de Janeiro Fot. Archiwum Tomasza Kryka
Kadra kajakarek finiszuje już z przygotowaniami do sezonu olimpijskiego. Do ich zakończenia został obóz w Sabaudii. Za miesiąc pierwszy sprawdzian.

Kajakarki mają przywieźć z Rio de Janeiro przynajmniej jeden medal. Trenerowi kadry, Tomaszowi Krykowi, marzą się nawet trzy krążki, ale sukces na igrzyskach w Brazylii wykuwa się właśnie teraz na obozach przedsezonowych. Kandydatki do medali wróciły na święta z obozu we włoskiej Sabaudii, do której wybierają się ponownie już w piątek.

– Wszystko odbywa się zgodnie z założonym harmonogramem. Pogoda w Polsce nas nie rozpieszcza, więc nawet deszczowa Portugalia stwarza dużo lepsze warunki do treningu niż jakiekolwiek miejsce w naszym kraju – przekonywał poznański szkoleniowiec.

Najpoważniejszą zmianą w osadach będzie prawdopodobnie wstawienie do reprezentacyjnej czwórki Marty Walczykiewicz z KTW Kalisz. – Odbędzie się to kosztem Beaty Mikołajczyk, ale ona swoją szansę dostanie pewnie w koronnej dwójce. Mądrzejsi będziemy po eliminacjach osad w Wałczu na przełomie kwietnia i maja. Niepisana umowa jest taka, że kto wygrywa wewnętrzny test w jedynce na swoim dystansie, ten przynajmniej w pierwszej części sezonu ma pierwszeństwo w startach na dużych imprezach – tłumaczył Kryk.

Mikołajczyk to medalistka z igrzysk olimpijskich w Londynie, ale w ostatnim sezonie nie była w rewelacyjnej formie, bo prześladowały ją kontuzje.

– Pomysł, by Marta Walczykiewicz była szlakową w czwórce jest trafiony z trzech powodów. Po pierwsze jest już doświadczoną zawodniczką, po drugie na treningach jest niezwykle umotywowana, a po trzecie terminarz startów na igrzyskach sprzyja takiemu rozwiązaniu – dodał poznański szkoleniowiec.
Na MŚ czy ME ulubiony dystans najlepszej zawodniczki minionego roku w plebiscycie naszej redakcji jest zawsze rozgrywany w ostatnim dniu zawodów. Natomiast na igrzyskach rywalizacja kajakarzy trwa od poniedziałku do niedzieli, a już we wtorek kaliszanka będzie po występie na 200 m. Jeśli udałoby się jej stanąć na podium, to wtedy motor napędowy czwórki dostanie kolejny, wielki zastrzyk energii.

– Po zachowaniu Marty widzę duże zmiany w świadomości. Jest otwarta na sugestie. Nawet jeśli się z nimi nie zgadza, to bierze je pod uwagę. Jeszcze nigdy nie była tak świadoma celu i jeszcze nigdy nie była tak skoncentrowana na jednej imprezie. Do startu w Rio de Janeiro podchodzi jak do zawodów życia. Dlatego jeśli nie wydarzy się nic nie przewidzianego, to wierzę, że początek rywalizacji na torze Lagoa Rodrigo de Freitas będzie dla nas radosny – przyznał Kryk.

Mocną stroną zawodniczki z grodu nad Prosną jest reakcja startowa. To efekt wieloletnich treningów Walczykiewicz z tatą Zbigniewem. Jeśli jej odwieczna rywalka, Nowozelandka Lisa Carrington, popełni choćby mały błąd na starcie, to szanse kaliszanki na złoto z pewnością wzrosną.

Kryk i jego sztab mają zadbać też o to, by nasze najlepsze kajakarki nie były w najwyższej formie na początku sezonu. – Cały świat koncentruje się na igrzyskach, więc w tym roku odpuszczamy ME, a PŚ traktujemy jako sprawdzian przed najważniejszym startem. Nawet niektóre ćwiczenia przesuwamy w czasie, bo wiemy, że szczyt formy musi być osiągnięty dopiero w drugiej połowie sierpnia – podkreślił selekcjoner kajakarek.

Bardzo liczy on również na udane występy podwójnej medalistki Igrzysk Europejskich z Baku, Eweliny Wojnarowskiej. Zawodniczka Warty Poznań jest murowaną kandydatką do startu na igrzyskach w jedynce na 500 m. – Wiem, że większość dziewczyn ma już ponad 30 lat i dla nich to jest najlepszy moment na osiągnięcie życiowego sukcesu. Nie myślimy jednak w takich kategoriach, że po nas choćby potop. Mamy już następczynie i proponuję, by zapamiętać takie nazwiska jak Justyna Iskrzycka, Paulina Paszek i Julia Lis z AZS AWF Poznań. O nich też już niedługo będzie głośno – przekonywał Kryk.

Jedna sprawa spędza mu jednak sen z powiek, a mianowicie zamieszanie ze szczepionkami na różne choroby tropikalne. – Mieliśmy już to mieć załatwione na przełomie roku. Tymczasem najpierw nie było szczepionek, potem nie było w Centralnym Ośrodku Medycyny Sportowej decyzji, kto ma je dawać, a teraz okazuje się, że trzeba będzie jeździć na szczepienia po całej Polsce. Ta sprawa jest ewidentnym niedopatrzeniem, ale dziewczyny uspokajają mnie, mówiąc, że szkoda czasu na walkę z wiatrakami – zakończył trener kadry.


Najważniejsze terminy kajakarek w 2016 r.

1-20.04 drugi obóz w Sabaudii
29.04-1.05 eliminacje do osad w Wałczu
19-22.05 pierwszy PŚ w Dusiburgu
3-5.06 drugi PŚ w Montemor-o-Velho
18.7-7.08 ostatnie zgrupowanie w Portugalii
5-21.08 igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kajakarstwo: Kadra Kryka na ostatniej prostej przed inauguracją olimpijskiego sezonu - Głos Wielkopolski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24