Podopieczna trenera Andrzeja Mirka rywalizowała w swojej koronnej konkurencji - biegu na 100 metrów przez płotki. Nie awansowała jednak do finału. Zajęła szóste miejsce w swojej serii eliminacyjnej z wynikiem 13,27 sekundy. W sumie był to jedenasty czas eliminacji. W finale najszybsza była Kanadyjka Phylicia George, uzyskując czas 12,88.
- Byłam po ciężkim obozie w Spale, poza tym to był mój pierwszy start w sezonie letnim, więc nie spodziewałam się rewelacyjnego wyniku. Można powiedzieć, że uzyskałam taki czas, jaki założyliśmy sobie z trenerem - mówiła nam Karolina.
Karolina Kołeczek jest obecnie najlepszą polską zawodniczką specjalizującą się w biegu przez płotki, naszą wielką nadzieją na występ na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. To jej główny cel na ten sezon. Minimum na igrzyska w biegu na 100 metrów przez płotki wynosi 13,00 sekundy, a rekord życiowy Karoliny Kołeczek - 12,91. Ma więc dużą szansę, by spełnić swoje marzenie i uzyskać kwalifikację do Rio.
Zawodniczka z Sandomierza w tym sezonie ma jeszcze jedne ważne zawody - Mistrzostwa Europy Seniorów w Amsterdamie. Minimum na tę imprezę wynosi 13,15 sekundy.
W następny weekend Karolina Kołeczek wystartuje w zawodach klubowego Pucharu Europy w Mersin w Turcji. 4 czerwca pobiegnie natomiast w Europejskim Festiwalu Lekkoatletycznym, który odbędzie się w Bydgoszczy.
- Ze startu na start moja dyspozycja powinna być wyższa. Liczę na to, że w miarę szybko uzyskam wymagane minima - dodała Karolina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?