Robert Kubica, kierowca Formuły 1, który w 2019 roku wraca do elity po kilkuletniej przerwie, spowodowanej obrażeniami, doznanymi podczas rajdu Ronde di Andora, przyznał, że nie może się doczekać kwietniowego Grand Prix Azerbejdżanu, które zostanie rozegrane na torze w Baku. - Baku jest obiektem, na który najbardziej czekam i może mi najbardziej pasować. Jest to tor uliczny, a byłem dużym fanem takich torów i mam nadzieję, że tak zostanie. Drugim elementem toru w Baku, który zawsze dobrze mi pasował, są duże dohamowania - skomentował Kubica.
- Każdy wie, że Williams nie miał rewelacyjnego sezonu, ale sytuacja może się szybko zmieniać. Półtora roku temu, do lipca 2017 roku, Williams był czwartą-piątą siłą w F1. Miejmy nadzieję, że ta sytuacja powróci, ale nie będzie to łatwe zadanie. Konkurencja jest ogromna, w Formule 1 nikt nie śpi. Mamy nadzieję, że to my zrobimy większy krok naprzód niż nasi konkurenci - dodaje Kubica.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?