Kłopoty finansowe rugbistów Arki Gdynia

Marcin Lange
Przemyslaw Swiderski
Czarne chmury zawisły nad RC Arka Gdynia. Klub od wielu miesięcy nie płaci ani zawodnikom, ani pracownikom. Istniało zagrożenie, że drużyna w ogóle nie przystąpi do rozgrywek.

Rugby Club Arka Gdynia, jedna ze sportowych wizytówek miasta, 4-krotny mistrz Polski, wpadł w potężne tarapaty finansowe. Według naszych ustaleń, zawodnicy broniący żółto-niebieskich barw i pracownicy klubu nie otrzymują pensji od ponad czterech miesięcy i jest niemal przesądzone, że kilku z nich odejdzie do innych drużyn.

Na niektórych treningach przed zbliżającym się sezonem pojawiało się zaledwie po dziesięciu - dwunastu rugbistów, istniało więc realne zagrożenie, że popularne “Buldogi” nie przystąpią do rozgrywek. Dla kibiców tej dyscypliny, nie tylko w Gdyni, ale w całym Trójmieście, byłby to duży cios, bowiem derby z Lechią Gdańsk, a ostatnio także z Ogniwem Sopot, elektryzowały fanów rugby.

Na szczęście grupa najbardziej doświadczonych graczy postanowiła ratować klub i zadeklarowała, że przynajmniej na początku sezonu, który rozpoczyna się 10 września starciem z Pogonią Siedlce, występować będą całkowicie za darmo. Zdecydowana większość z nich i tak już dziś łączy treningi i grę w rugby z pracą zawodową. Do ekipy trenera Macieja Stachury dołączą też zawodnicy kończący wiek juniora.

- Generalnie jednak, sytuacja jest nieciekawa - mówi jeden z najbardziej doświadczonych rugbistów z Gdyni, pragnący zachować anonimowość. - O nawiązaniu do świetności klubu i walce o medale raczej w zbliżającym sezonie zdecydowanie można zapomnieć. Klub jest zadłużony po uszy, stracił płynność finansową. Zaległości sięgają już 70 procent prognozowanego budżetu na zbliżający się sezon. Nowych sponsorów nie ma, a gdyby nie pomoc miasta, klub z pewnością by zbankrutował. Wszyscy niestety odnosimy wrażenie, że nowy prezes Michał Łowkiel, który pod koniec ubiegłego roku zastąpił na stanowisku Andrzeja Stromskiego, nie radzi sobie z zarządzaniem Arką - dodaje zawodnik podkreślając, że na linii zawodnicy - prezes klubu wielokrotnie dochodziło do różnych nieporozumień.

O sytuacji finansowej klubu i tym, czy działacze mają jakiś pomysł na wyciągnięcie klubu z tarapatów, chcieliśmy porozmawiać z prezesem Rugby Club Arka Gdynia Michałem Łowkielem. Mimo naszych wielokrotnych prób, nie udało nam się z nim jednak skontaktować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kłopoty finansowe rugbistów Arki Gdynia - Dziennik Bałtycki

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24