Korea Północna nie wyśle sportowców na igrzyska olimpijskie do Tokio z powodu pandemii

Korea Północna została pierwszym krajem, który wycofał się z igrzysk olimpijskich w Tokio. Zaplanowana pierwotnie na lato ubiegłego roku impreza została przełożona o rok z powodu pandemii COVID-19. Kolejna fala koronawirusa przynosi jednak wiele obaw.

Według północnokoreańskiego serwisu "Sport w KRLD" decyzja została podjęta przez tamtejszy komitet olimpijski 25 marca. Padly tam słowa o tym, że priorytetem władz państwowych jest ochrona sportowców przed kryzysem zdrowotnym spowodowanym przez pandemię. Oficjalnie w Korei Północnej nie ma zakażeń koronawirusem. W styczniu ubiegłego roku kraj zamknął granice, kwarantannie poddano też setki obcokrajowców. Eksperci wątpią jednak w to, że komunistycznemu reżimowi z nieprzystosowaną do zagrożenia służbą zdrowia udało się poradzić z problemem.

Poprzedni raz Koreańczyków z Północy zabrakło na igrzyskach w 1988 r. w Seulu. Od tamtej pory stosunki z sąsiadami z Południa znacząco się ociepliły. Na tyle, że podczas zimowych igrzysk w Pjongczangu oba kraje wystawiły wspólną reprezentację. Decyzja o wycofaniu się z imprezy w Tokio oznacza koniec marzeń Korei Południowej o powtórzeniu tej inicjatywy. Prezydent Moon Jae-in podkreślał niedawno, że impreza w Tokio może być dużym krokiem w pokojowych rozmowach obu państw.

Igrzyska mają rozpocząć się 23 lipca. Wiadomo już, że do Japonii nie przylecą zagraniczni kibice. Regularnie pojawiają się też jednak wątpliwości co do tego, czy impreza dojdzie w ogóle do skutku. Niedawno światowe media cytowały wyniki ankiety, w których Japończycy wypowiedzieli się przeciwko organizacji igrzysk.

W Kraju Kwitnącej Wiśni boją się też czwartej fali wirusa, która może być groźniejsza niż poprzednie. Obecnie sytuacja też nie jest idealna. Odcinek sztafety olimpijskiej przebiegający przez Osakę został odwołany z powodu rekordowej liczby zakażeń w regionie. nie odbyła się też jedna z prób przedolimpijskich, ponieważ odkryto ognisko SARS-CoV-2 w japońskiej drużynie piłki wodnej. Chorych było siedmiu zawodników.

Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze