Koreanki z Północy w półfinale mundialu do lat 20. Zagrają w nim z Amerykankami. Mecz pełen podtekstów politycznych

Reprezentantki Korei Północnej szaleją na mundialu kobiet do lat 20 w Kolumbii. Piłkarski z tego kraju, awansowały do w półfinału, po drodze pokonując rywalki, które wcale nie należą do najsłabszych. Koreanki z Północy w grupie pokonały Holenderki 2:0, potem rozgromiły Argentynki 6:2 i rozniosły Kostarykanki aż 9:0. W 1/8 finału odprawiły Austriaczki, znów gromiąc rywalki. Tym razem 5:2. W ćwierćfinale naprzeciwko Azjatek stanęły dwukrotne brązowe medalistki tej imprezy, czyli Brazylijki. Koreanki wygrały 1:0 i tym samym, są w strefie medalowej.

Koreanki zmierzą się w półfinale z Amerykankami. Nie od dziś wiadomo, że oba kraje są skonfliktowane. Niechęć pomiędzy Koreańską Republiką Ludowo-Demokratyczną, a USA trwa niemal od samego początku istnienia Korei Północnej. Media w USA donosiły w środę 18 września o wystrzeleniu przez Koreę Północną salwy pocisków balistycznych, co wedle ekspertów jest pokazem siły przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi w USA. Koreanki rozegrają półfinał z Amerykankami w środę 18 września o 23:30 czasu polskiego. Niewykluczone, że mecz będzie miał duży podtekst polityczny i w przypadku zwycięstwa Koreanek, może zostać wykorzystany propagandowo przez reżim Kim Dzong Una.

Tak przecież, wykorzystany został mundial mężczyzn w 2010 w Republice Południowej Afryki. Piłkarze przegrali wszystkie mecze grupowe, z Brazylią 1:2, z Wybrzeżem Kości Słoniowej 0:3 oraz z Portugalią 0:7. Mimo klęski, w kraju poinformowano, że Koreańczycy wygrali cały mundial i zostali mistrzami świata. W kraju uznano to za prawdę.