Korona wygrała w Kielcach z Górnikiem Zabrze i ma już 11 punktów przewagi w tabeli! Mistrzostwo Polski jest coraz bliżej [ZDJĘCIA]

Sławomir Stachura
W zaległym meczu Centralnej Ligi Juniorów do lat 18 Korona pokonała 2:1 Górnika Zabrze w Kielcach. Podopieczni trenera Marka Mierzwy powiększyli przewagę nad rywalami

Górnik Zabrze - Korona Kielce 1:2 (0:1)
Bramki: Bartosz Eizenchart 61 – Daniel Szelągowski 30 z karnego, Kacper Rogoziński 88.
Korona: Sokół – Gawlik, Bartosiak, Bujak, Kordas (52. Długosz) – P. Lisowski, Prętnik – Szelągowski (65. Sowiński), Piróg (56. Petrović), D. Lisowski (80. Rogoziński) – J. Górski.

Był to mecz zaległy z rundy jesiennej, który miał się odbyć w Zabrzu. Korona zgodziła się go przełożyć, ale pod warunkiem, że rozegrany zostanie w Kielcach. To dlatego gospodarzem byli zabrzanie, którzy napędzili strachu Koronie. Kielczanie grali bowiem chaotycznie i nerwowo, a Górnik po strzeleniu wyrównującego gola złapał wiatr z żagle. Ale Koronie udało się jednak wygrać po świetniej akcji zainicjowanej przez wprowadzonego po przerwie Wiktora Długosza. Żółto-Czerwoni wygrali i powiększyli przewagę w tabeli nad drugim Śląskiem Wrocław aż do 11 punków. Do końca rozgrywek zostało osiem kolejek, a już w niedzielę Korona podejmuje będący w strefie spadkowej Motor Lublin (godzina 12). Ma szanse na kolejne punkty. Oby tylko zagrała lepiej, niż z Górnikiem.

- Dziś sami stwarzaliśmy sobie problemy i nie pamiętam takiego meczu, w którym byliśmy aż tak niedokładni. Ale takie mecze też się zdarzają. Najważniejsze jest zwycięstwo – podsumował Marek Mierzwa, trener Korony.

Pierwszy gol padł po tym jak w polu karnym faulowany był Piróg, sędzia podyktował rzut karny, którego na gola zamienił Szelągowski.

Trener Mierzwa widział, że Koronie wyraźnie nie idzie, więc wprowadził po przerwie doświadczonego Wiktora Długosza, który ostatnio leczył uraz i był oszczędzany. Ale zanim Długi wziął sprawy w swoje ręce, zabrzanie wyrównali po strzale z rzutu wolnego.

przy stanie 1:1 Koronie zaczęło się śpieszyć, ale brakowało wykończenia. W 87. minucie Długosz wyłożył piłkę Jakubowi Górskiemu, ten nie zdążył jednak skierować jej do siatki. Po chwili Długosz popisał się świetnym podaniem tym razem do wprowadzonego na boisko Kacpra Rogozińskiego, a ten ustalił wynik.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Zgody i kosy kibiców świętokrzyskich klubów piłkarskich


Korona ma 45 lat. Tak awansowała do ekstraklasy



TOP 11 najlepszych napastników Korony w ekstraklasie! Król może być tylko jeden! Sprawdź - aktualizacja [GALERIA]



Korona Kielce, Wiosna 2019 - Piłkarze bez tajemnic, Kontrakty, wartość rynkowa


NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:

Sport Echo Dnia

NAJWIĘCEJ INFORMACJI O KORONIE KIELCE NA:

Korona Kielce - Echo Dnia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24