Cel WKK na spotkanie z Eneą Astorią Bydgoszcz był jeden zwycięstwo i potwierdzenie swojej dominacji w WKK Sport Center. Drużyna z Dolnego Śląska przed tym spotkaniem była niepokonana na własnym parkiecie i mogła się pochwalić bilansem 11 zwycięstw u siebie. Dodatkowo w poprzedniej rundzie wrocławianie wygrali pewnie w Bydgoszczy 76:62. Mecz 24. kolejki pokazał jednak, że każda seria zwycięstw ma swój koniec.
W pierwszej połowie na parkiecie rządziła ekipa z Bydgoszczy, która królowała pod tablicami. Do szatni przyjezdni schodzili z 12 punktową przewagą nad WKK.
Po przerwie obraz gry niewiele się zmienił. Ekipa z Bydgoszczy była lepsza od WKK w każdym aspekcie gry. W połowie trzeciej kwarty gospodarze się przebudzili, ale to nie wystarczyło, żeby zwyciężyć z Eneą. Ostateczni przyjezdni wygrali. Liderem ekipy z Bygoszczy był Mikołaj Grod, który zdobył 23 oczka i zebrał 10 piłek.
WKK Wrocław - Enea Astoria Bydgoszcz 70:86 (18:22, 17:25, 19:17, 16:22 )
WKK: Pieloch 18, Rutkowski 16, Malona 7, Ciechociński 7, Uberna 6, Patoka 5, Józefiak 4, Fiedukiewicz 4, Koelner 3.
Enea: Grod 23, Nowakowski 16, Frąckiewicz 15, Śpica 12, Aleksandrowicz 8, Kukiełka 4, Szyttenholm 4, Pochocki 2, Dłuski 2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
