Krychowiak szyty na miarę, Lewandowski spokojny i skuteczny

Michał Skiba
Michał Skiba
brak
Reprezentacja Polski bardzo suchą stopą przeszła ostatni przed mundialem sparing i wygrała z Litwą na PGE Narodowym aż 4:0. Co nie oznacza, że nie pokazała niczego nadzwyczajnego. Wręcz przeciwnie - rozpieściła kibiców. Grzegorz Krychowiak, który niedawno otworzył w Warszawie ekskluzywny sklep z garniturami o nazwie "Balamonte", sam był "Balamonte". Był profesorem i projektantem gry. Robert Lewandowski był za to egzekutorem. Czyli wszystko wróciło do normy.

Na palcach jednej ręki można policzyć minuty, w których gra piłkarzom Adama Nawałki się nie kleiła. Początek kontrolnego meczu z Litwą był taki sobie, ale szybko o nim zapomnieliśmy. Reszta musiała dostosować się do Grzegorza Krychowiaka, który spokój i przytomność z piłką przy nodze przywiózł już z Poznania, gdzie należało go chwalić za piątkowy występ z Chile (2:2).

"Krycha", pod nieobecność Piotra Zielińskiego, z góry mógł założyć, że będzie musiał się bardziej niż zwykle zatroszczyć o rozegranie piłki. I robił to dobrze.

Dwunasta minuta i piękne prostopadłe podanie do Roberta Lewandowskiego. Gdy w 24. minucie podawał mu z prawej strony boiska Artur Jędrzejczyk - Krychowiak już miał ustawioną mapę boiska, głowa w górze i "oko" na Macieja Rybusa. Chirurgiczny przerzut do piłkarza Lokomitiwu Moskwa napędził akcję. Takich przerzutów w wykonaniu piłkarza PSG było więcej. Wszystkie celne, wypieszczone, takie, z którymi adresat nie miał problemu.

Krychowiak i Jacek Góralski to przede wszystkim katalizator akcji ofensywnych rywala. Obaj mieli pole do popisu, bo Litwa piłkarzy kreatywnych i szybko operujących piłką nie ma. Gdy pod koniec pierwszej połowy zadziorny Góralski nie dał rady Litwinom, sam z trójką rywali poradził sobie Krychowiak i wręcz bezczelnie odebrał piłkę.

Fajnie, że z Litwą zagrał Robert Lewandowski. Dał radość kibicom, sobie dwa fajne gole i spokój przed meczem z Senegalem. Bardzo dobrze spisywał się w roli fałszywego rozgrywającego. W 37. minucie zrobił wokół siebie orbitę całego rozegrania piłki w środku pola, a na koniec fajnie wypatrzył prostopadłą piłką Dawida Kownackiego.

Gdy w drugiej części spotkania w miejsce Artura Jędrzejczyka pojawił się Łukasz Piszczek, gołym okiem można było dostrzec skok jakości na prawej stronie boiska. Później do "Piszcza" dołączył Jakub Błaszczykowski i w 83. minucie pewnie wykorzystał rzut karny. Oby z jedenastu metrów trafiał już zawsze, a o pechu sprzed dwóch lat w Marsylii zapomniał.

Znowu bardzo dobre wejście zanotował Łukasz Teodorczyk. Napastnik Anderlechtu mocno naciska na pozycje Arkadiusza Milika, a gdyby wykorzystał główkę na kwadrans przed końcem meczu... Adam Nawałka miałby twardy orzech do zgryzienia nie tylko w kwestii bramkarza, ale również drugiego napastnika. Chyba, że nie będzie tego wymagało ustawienie.

Należy pamiętać, że rywalem Polaków była do bólu przeciętna reprezentacja Litwy. Litwa, która dwa lata temu bezbramkowo zremisowała z piłkarzami Adama Nawałki, którzy we francuskim Euro otarli się o półfinał. Niech ta pewna wygrana zwiastuje coś wielkiego w Rosji.

Autor jest również na Twitterze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Krychowiak szyty na miarę, Lewandowski spokojny i skuteczny - Portal i.pl

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24