Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Kiercz: -Korona dała mi bardzo dużo. Poznałem świetnych ludzi, zagrałem w ekstraklasie

dor
Krzysztof Kiercz to 31-letni obrońca Stali Stalowa Wola.  Na koncie ma 16 spotkań w ekstraklasie, w których zdobył jedną bramkę. Tych występów zapewne byłoby więcej, gdyby nie problemy zdrowotne wychowanka Korony Kielce.
Krzysztof Kiercz to 31-letni obrońca Stali Stalowa Wola. Na koncie ma 16 spotkań w ekstraklasie, w których zdobył jedną bramkę. Tych występów zapewne byłoby więcej, gdyby nie problemy zdrowotne wychowanka Korony Kielce. Fot. Kamil Bielaszewski
Krzysztof Kiercz to 31-letni obrońca Stali Stalowa Wola. Na koncie ma 16 spotkań w ekstraklasie, w których zdobył jedną bramkę. Tych występów zapewne byłoby więcej, gdyby nie problemy zdrowotne wychowanka Korony Kielce.

Środkowy obrońca Stalówki piłkarska karierę zaczął w Koronie Kielce. Najpierw grał w juniorach, później w rezerwach, w zespole Młodej Ekstraklasy, w końcu w pierwszym zespole.

W barwach macierzystego klubu Krzysztof Kiercz zaliczył 16 występów na najwyższym szczeblu rozgrywek - w rundzie jesiennej sezonu 2011/2012 zagrał w siedmiu meczach i zdobył jedna bramkę (było to 27 sierpnia 2011 roku w wygranym 3:2 wyjazdowym spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała, gole strzelili też wtedy Aleksandar Vuković i Maciej Korzym), jesienią 2012/2013 cztery występy, wiosną 2014/2015 - jeden mecz i jesienią 2015/2016 - cztery występy.

Ponadto Krzysztof Kiercz grał też w Wiernej Małogoszcz, Termalice Bruk-Bet Nieciecza, Odrze Opole, Stali Mielec, a od rundy jesiennej sezonu 2019/2020 jest zawodnikiem Stali Stalowa Wola.

Jak podaje portal transfermarkt.pl aktualna wartość rynkowa Krzysztofa Kiercza wynosi 50 tysięcy euro, a najwyższa była w 2012 roku - 225 tysięcy euro.

Jak czuje się w Stali? - W szatni czuje się bardzo dobrze, mamy dobry zespół , chłopaków którzy wiedzą czego chcą i o co walczą. Są w tej drużynie pozytywni, młodzi, gniewni, wybuchowi i spokojni, co daje ciekawą mieszankę - mówi Krzysztof Kiercz dla strony stal1938.pl.

Popularny zawodnik odpowiadał na pytania zadawane przez kibiców Stalówki. - W Stalowej Woli najbardziej podoba mi się stadion i baza sportowa z kompleksem boisk treningowych. Jest sporo ścieżek rowerowych i miejsc do spacerów - chociażby błonia. Trafiłem jednak do Stalówki już w okresie jesiennym, a od chłopaków z szatni słyszałem że miasto rozkwita na wiosnę, czekam więc na to aż sytuacja się unormuje, by móc pospacerować i pozwiedzać więcej - dodaje dla wspomnianej strony.

Jeden z fanów zapytał o wykonywanie rzutów karnych. - Jest kilku „chętnych” do wykonywania jedenastek, choć tak naprawdę nie ważne kto podejdzie do rzutu karnego. Najbardziej istotne jest to aby zamienił ten stały fragment gry na gola, a wtedy cała drużyna zyskuje i to przede wszystkim się liczy. Ma Pan rację, faktycznie w sparingu z Niecieczą akurat bramkarz wybronił mój strzał, ale to nie sprawia, że nie mógłbym podejść do wykonania karnego po raz kolejny - mówi obrońca Stali z przeszłością ekstraklasową.

W materiale na stronie stal1938.pl Krzysztof Kiercz odniósł się też do występów w Koronie Kielce, swoim macierzystym klubie. - Bardzo pozytywnie wspominam ten czas. Poznałem mnóstwo świetnych ludzi, a także zagrałem w ekstraklasie. Reasumując ten klub dał mi bardzo dużo - podkreśla nasz obrońca.

Przez kontuzje grając jeszcze w Koronie Kielce stracił Pan kilka sezonów. Czy chciałby Pan zagrać jeszcze w ekstraklasie? - zapytał jeden z kibiców.

- Faktycznie kontuzje się przydarzyły i nie był to łatwy okres. To chyba jedna z najtrudniejszych rzeczy w życiu piłkarza. Uważam jednak, że poradziłem sobie z tym stosunkowo dobrze i w ostatnich latach nie narzekam na brak zdrowia. Co do gry w ekstraklasie, oczywiście, że chciałbym w niej jeszcze zagrać - mówi Krzysztof Kiercz.

Obecnie jest przerwa w piłkarskich rozgrywkach z powodu epidemii koronawirusa. Obrońca Stalówki wierzy jednak w powrót do gry. - Mam nadzieję, że wrócimy na boiska i sportowo się utrzymamy w 2 lidze. Bardzo ciężko na to pracowaliśmy w okresie zimowym, jak również teraz w domach podczas nazwijmy to kwarantanny - dodaje Krzysztof Kiercz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Krzysztof Kiercz: -Korona dała mi bardzo dużo. Poznałem świetnych ludzi, zagrałem w ekstraklasie - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24