- Przez cały mecz goniliśmy i mieliśmy pod górkę. Zawsze coś nam przeszkadzało: niewykorzystane sytuacje, pech, niedokładne podanie, albo gra jednego zawodnika mniej. Pod koniec wszyscy odlecieliśmy, cała hala. Mogę chyba z czystym sercem powiedzieć, że miałem już okazje grać kilka takich meczów w tej hali na styku, kilka tych meczów udało się wygrać, ale te ciarki, to co dzisiaj poczułem, naprawdę rzadko się zdarzają - powiedział po wygranym 32:30 w sobotę meczu z THW Kiel zawodnik PGE VIVE Kielce, Krzysztof Lijewski. Więcej w materiale wideo.