KTS Enea Siarka Tarnobrzeg pokonała SKTS Sochaczew

SKTS Sochaczew - KTS Enea Siarka Tarnobrzeg 1:3
Irina Ciobanu - Wiktorija Pawłowicz 3:1 (11:5, 12:10, 9:11, 11:9)
Daria Łuczakowska - Elizabeta Samara 0:3 (4:11, 7:11, 8:11)
Magdalena Sikorska - Kinga Stefańska 2:3 (11:9, 4:11, 11:9, 9:11, 9:11)
Irina Ciobanu - Elizabeta Samara 0:3 (5:11, 9:11, 8:11).

Dla podopiecznych trenera Zbigniewa Nęcka był to pierwszy mecz klubowy o stawkę od momentu zakończenia gry w turnieju rangi World Tour w Budapeszcie.

Z zawodniczek, które przystąpiły do meczu w Sochaczewie dwie grały wcześniej na Węgrzech. Kinga Stefańska odpadła w eliminacjach, a Elizabeta Samara uległa w swoim pierwszym meczu w turnieju głównym Xiaonie Shan 3:4 (9:11, 11:7, 4:11, 11:5, 12:10, 9:11, 9:11).

Obie panie pokazały się jednak z dobrej strony podczas sobotniego meczu ligowego.

Kinga Stefańska do stołu podeszła raz i po świetnym pięciosetowym pojedynku wygrała ostatecznie z Magdaleną Sikorską. Tylko jeden set został zakończony różnicą punktów większą niż dwa. Była to druga partia, którą zawodniczka mistrzyń Polski ograła swoją młodszą koleżankę do czterech.

Elizabeta Samara zagrała dwa mecze. Najpierw w pojedynku numer dwa tego meczu ograła Darię Łuczakowską, w każdym secie wygrywając bez większych kłopotów.

W decydującym o końcowym zwycięstwie w całym meczu Samara zagrała ze swoją rodaczką, Iriną Ciobanu. Z nią także nie przegrała ani jednego seta, raz pozwalając jej zbliżyć się do siebie na odległość dwóch małych punktów.

Jedyny pojedynek tego wieczora przegrała Wiktorija Pawłowicz. Białorusinka uległa wspomnianej Irinie Ciobanu do jednego.

Kolejny mecz ligowy Enea Siarka rozegra na przededniu dnia kobiet, siódmego marca. Podejmie wtedy u siebie w Tarnobrzegu Bronowiankę Kraków. W międzyczasie natomiast, od 28 lutego do pierwszego marca w Białymstoku, w hali Zespołu Szkół Rolniczych, trwać będą indywidualne mistrzostwa Polski.