KTS Enea Siarka Tarnobrzeg wraca do gry. Na początku roku zagra dwa mecze

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
KTS Enea Siarka Tarnobrzeg ostatni mecz zagrała jeszcze w listopadzie. Teraz powoli wraca do gry, przed nią mecze ligowe oraz pucharowe
KTS Enea Siarka Tarnobrzeg ostatni mecz zagrała jeszcze w listopadzie. Teraz powoli wraca do gry, przed nią mecze ligowe oraz pucharowe Marcin Radzimowski
Tenisistki KTS Enea Siarki Tarnobrzeg nie będą miały dużo czasu na odpoczynek po zabawie sylwestrowej. Podopieczne trenera Zbigniewa Nęcka czekają na dwa ważne spotkania.

Ponad miesiąc trwałą przerwa w rozgrywkach klubowych dla KTS Enea Siarki Tarnobrzeg. Swój ostatni mecz mistrzynie Polski i najlepsze klubowe zawodniczki Europy rozegrały 30. listopada przeciwko KU AZS PWSIP Metal-Technik Łomża (wygrały go pewnie, 3:0). Teraz wracają do rywalizacji.

Na początek czeka ją spotkanie w ekstraklasie. Przeciwnikiem tarnobrzeżanek będzie zespół Dojlidy Białystok, z którym już raz w tym sezonie się mierzyły. Na stadionie PGE Narodowym w Warszawie wygrały wówczas 3:0 i straciły tylko dwa sety.

W całym sezonie 2019/2020 Dojlidy Białystok wygrały tylko trzy mecze z dziewięciu i w tabeli ligowej zajmują miejsce siódme z pięcioma punktami przewagi nad strefą spadkową.

Enea Siarka wygrała natomiast oczywiście wszystkie swoje mecze i prowadzą w tabeli z czterema oczkami przewagi nad drugim SKTS Sochaczew.

Mecz podopiecznych Zbigniewa Nęcka z Dojlidami odbędzie się piątego stycznia, w niedzielę, w Tarnobrzegu. Początek o godzinie 16.

A już pięć dni później, w piątek dziesiątego stycznia, czeka Enea Siarkę kolejny, być może nieco ważniejszy mecz. Przeciwnikiem będzie czeski klub, SKST Stavoimpex Hodonin. W jego barwach występuje między innymi Natalia Partyka, reprezentantka Polski, która przed paroma laty występowała w barwach klubu z Tarnobrzega.

Obrończynie tytułu z Tarnobrzega będą faworytkami tego dwumeczu. Tenisistki Enea Siarki zdecydowanie wygrały fazę grupową rozgrywek, pewnie triumfując w każdym z czterech swoich meczów. Francuski Metz TT pokonały dwa razy po 3:0, a węgierski SH-ITB Budaörsi 2i SC po 3:1. Z grupy oprócz zespołu polskiego wyszły także zawodniczki Metz. Hodonin rywalizował w grupie D i zajął w niej drugie miejsce. Pierwszą lokatę zajął austriacki Linz AG Froschberg, a trzecią hiszpańska Leka Enea Tenis de Mesa.

Zawodniczki trenera Nęcka na pewno podejdą do tego pojedynku bardzo poważnie. Tym bardziej, iż to właśnie Hodonin jest ostatnim zespołem, który był w stanie wygrać z nimi bezpośredni mecz. Było to w poprzedniej edycji rozgrywek Ligi Mistrzyń, w fazie grupowej. Czeska drużyna zwyciężyła wówczas na Podkarpaciu 3:1 (Natalia Partyka pokonała Elizabetę Samarę, Iveta Vacenovska Wiktoriję Pawłowicz oraz Han Ying - popularna "Hania" wygrała wcześniej z Guo Ruichen), ale w grupie i tak zajęła ostatecznie drugie miejsce, za mistrzyniami Polski, które później zwyciężyły w wielkim finale Ligi Mistrzyń z Dr. Casl Zagrzeb. Od momentu tamtego starcia tarnobrzeżanki wygrały wszystkie klubowe mecze zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej.

Zwycięzca starcia Enea Siarka - Hodonin w półfinale zagra ze zwycięzcą rywalizacji pomiędzy TTC Berlin Eastside (Niemcy), a UCAM Cartagena TM (Hiszpania). Pozostałe dwie pary 1/4 finału tworzą TT Saint Quentinois (Francja) - Girbau-Vic TT (Hiszpania) oraz Metz TT (Francja) - Linz AG Froschberg (Austria).

Trener Nęcek jeszcze przed losowaniem zdradził w rozmowie z nami, że najbardziej czekał właśnie na to, kogo los przydzieli jego klubowi w drabince w kolejnej rundzie, choć przeciwnika takiego jak Hodonin oczywiście bardzo szanuje. Potencjalnie, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z oczekiwaniami, w półfinale trafią na siebie Enea Siarka oraz TTC Berlin Eastside. Z klubem tym tarnobrzeżanki rywalizowały w finałach Ligi Mistrzyń w latach 2016 i 2017.

W rywalizacji z Hodoninem i w pozostałych meczach tego sezonu z pewnością w Enea Siarce będą liczyli zwłaszcza na dobrą grę w wykonaniu Han Ying. Reprezentantka Niemiec była jesienią w rewelacyjnej dyspozycji - w samej tylko Lidze Mistrzyń wygrała sześć z sześciu meczów i dzięki temu została wybrana najlepszą zawodniczką ten rundy rozgrywek. Straciła przy tym tylko jednego seta - podczas pojedynku z Carole Grundisch z Metz TT w pierwszej kolejce wygrała 3:1 (11:7, 8:11, 11:8, 11:7), pozostałe pojedynki kończyła do zera.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: KTS Enea Siarka Tarnobrzeg wraca do gry. Na początku roku zagra dwa mecze - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24