Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kulisy meczu Widzew - Lech. Wrzawa na trybunach i cisza w szatni. Zobaczcie wyjątkowy film

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Tradycyjna cieszynka Bartłomieja Pawłowskiego zaprezentowana została w 71 minucie. Później było gorzej. Juljan Shehu zebrał dobre oceny, ale też nie przesądził o wygranej łodzian.
Tradycyjna cieszynka Bartłomieja Pawłowskiego zaprezentowana została w 71 minucie. Później było gorzej. Juljan Shehu zebrał dobre oceny, ale też nie przesądził o wygranej łodzian. Fot. Krzysztof Szymczak
O meczu Widzewa z Lechem Poznań będziemy długo pamiętać. Po raz pierwszy od dziesięciu lat Widzew grał ligowy mecz z aktualnym mistrzem Polski i był bliski zwycięstwa, na które czeka od 8 sierpnia 2012 roku. Tego dnia na stadion przy alei Piłsudskiego przyjechał mistrz Polski Śląsk Wrocław i nie dał rady Widzewowi. Łodzianie wygrali 2:1 po golach Sławomira Dudka i Łukasza Brozia. Tym razem z Lechem wygrać się nie udało, goście wygrali 2:1, ale nikt nie miał pretensji do drużyny Widzewa. Klub opublikował wyjątkowy film prezentujący kulisy meczu,

Kulisy meczu Widzew Łódź - Lech Poznań

Lech Poznań z Widzewem Łódź na szczeblu ekstraklasy rywalizował po raz 68. Oba zespoły najczęściej dzieliły się punktami. Wynikiem remisowym zakończyło się aż 29 spotkań. Lech wygrał 20 razy, a Widzew na swoim koncie ma tylko jedno zwycięstwo mniej. Bramki 91-84 dla Lecha.

Po ostatnim meczu w Łodzi klub przygotował film, który opowiada o kulisach spotkania Widzew - Lech.
Film można zobaczyć tutaj:

Otoczka meczu Widzew - Lech dodała adrenaliny

To był wyjątkowy mecz. Mówił o tym także Mateusz Żyro.
- Gdy jechałem na stadion było więcej niż zwykle kibiców, więcej policji - mówił obrońca Widzewa. - Sytuacja w tabeli też ma znaczenie, bo i my, i Lech jesteśmy wysoko. Będzie fajny mecz - pomyślałem. Otoczka meczu doda nam adrenalinki.

Widać, że obcokrajowcy w Widzewie robią postępy w nauce języka polskiego. Zaskoczeniem było, jak Norweg Kristoffer Hansen przywitał w szatni przed meczem Hiszpana Jordiego Sancheza. Usłyszeliśmy piękną polszczyzną powiedziane: Dzień dobry.

Widzew - Lech to piłkarskie święto, ważniejsze niż wizyta w kościele

Kibice, którzy licznie, jak zwykle, wypełnili stadion mówili przed grą:
- Potrzebujemy trzech punktów, jak ryba wody. Oby było zwycięstwo. Potrzebujemy przełamania. - Od poniedziałki (mamy niedzielę - przyp. red.) słyszę w domu: kto wygra mecz? - mówiła mama, która na stadion przyszła z synem. Pociecha szybko odpowiedziała: Kto wygra mecz? Widzew!

Największy kibic Ekstraklasy na świecie mówił: - Chcę odwiedzić w sezonie wszystkie osiemnaście stadionów klubów ekstraklasy. Atmosfera na Widzewie? To jest mistrzostwo świata. Tego się nie da opisać, co się dzieje na Widzewie, podczas tak ważnych meczów. Zostawiłem kota, żonę z dwójką dzieci, nie posprzątałem, nie byłem w kościele. Są takie mecze, na których trzeba po prostu być. Dzisiaj jest właśnie jeden z nich. Piłkarskie święto: Widzew - Lech.

Trener Widzewa Janusz Niedźwiedź podsumowuje mecz

Później już była dobra gra Widzewa i uzyskane prowadzenie przez Bartłomieja Pawłowskiego. Ten piłkarz strzela niezwykle ważne gole. Trener Janusz Niedźwiedź często bił brawo.

Na pomeczowej konferencji szkoleniowiec Widzewa mówił: - Do 72 minuty nie było widać, kto na boisku jest mistrzem, kto beniaminkiem. Panuje duże rozczarowanie i złość, że nie zdobyliśmy nawet punktu. Byłem dumny do 72 minuty z mojej drużyny. Przyjemnie się patrzyło na grę mojej drużyny. To był bardzo dobry mecz. Na bramkę zasłużyliśmy. Później stało się to, co się dzieje, kiedy gra się z jakościowym zespołem, jak Lech. Nie potrafiliśmy odwrócić losów meczu. Gra była na wysokim poziomie, ale mecz trwa 90 minut, a nie 72.

Cisza w szatni Widzewa, jak makiem zasiał

Kibice nie mieli najmniejszych zastrzeżeń do postawy piłkarzy. Po ostatnim gwizdku sędziego skandowali: "Nic się nie stało, RTS, nic się nie stało."
Niestety, stało się, co widać na filmie. Na filmie widać i słychać, jak zachowują się piłkarze po wejściu do szatni. Panuje w niej przerażająca cisza, jak makiem zasiał. Tak mocno przeżywali porażkę piłkarze Widzewa.

Dobre wrażenie po meczu zatarło tylko zachowanie kibiców Lecha, którzy zniszczyli sektor gości. Operator stadionu Widzewa Miejska Arena Kultury i Sportu oszacowała starty na około 100 tysięcy złotych. Podjęto decyzję, że Widzew do końca sezonu nie przyjmie kibiców gości.

Tak relacjonowaliśmy mecz Widzew - Lech

Zobaczcie galerię zdjęć z meczu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kulisy meczu Widzew - Lech. Wrzawa na trybunach i cisza w szatni. Zobaczcie wyjątkowy film - Dziennik Łódzki

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24