Łaguta: Przykro mi, że celem ataków jestem nie tylko ja, ale także moja żona i dzieci

Dawid Foltyniewicz
Sławomir Kowalski
Artiom Łaguta w obliczu dyskwalifikacji przez Międzynarodową Federację Motocyklową i zawieszenia jego licencji przez rosyjski związek nie może kontynuować kariery. Indywidualny mistrz świata na łamach Wirtualnej Polski zabrał głos w tej sprawie.

– Otrzymywałem setki wiadomości, a one spływały praktycznie non stop nie tylko od Polaków i Rosjan, ale także od ludzi z innych krajów. Nigdy w życiu nie otrzymałem tak dużo wiadomości, nawet po mistrzostwie świata. Czuję się tak, jakbym to ja wywołał tę wojnę. Jestem Rosjaninem, ale nikomu nic nie zrobiłem i nie mam żadnego wpływu na co, co się dzieje. Mam jednak wrażenie, że nikogo to nie obchodzi. Nikt nie chce mnie słuchać – przyznał zawodnik Betardu Sparty Wrocław.

Warto przypomnieć, że na początku wojny Łaguta za pośrednictwem mediów społecznościowych odciął się od putinowskiej Rosji i potępił jej działania wojenne na Ukrainie. – Nie przeproszę za te słowa i w ogóle ich nie żałuję. Jestem Rosjaninem, ale chciałbym żeby ludzie usłyszeli, co mam do powiedzenia. Wielu próbuje na mnie wyładować swoją złość, a ja naprawdę jestem niewinny. Przykro mi, że celem tych ataków jestem nie tylko ja, ale także moja żona i dzieci – dodał Łaguta. 31-latek podkreślił, że pomimo bycia zawieszonym trenuje indywidualnie, a w wolnych chwilach pomaga potrzebującym.

Dyskwalifikacja Łaguty to również spory problem dla Betardu Sparty Wrocław. Rosjanin w sezonie 2021 był obok Macieja Janowskiego i Taia Woffindena jednym z liderów zespołu, który miał wydatny udział w zdobyciu mistrzostwa Polski.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Łaguta: Przykro mi, że celem ataków jestem nie tylko ja, ale także moja żona i dzieci - Gazeta Wrocławska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24