Lech Poznań: 5 piłkarzy niechcianych w Kolejorzu, za którymi mogą dziś tęsknić kibice
Radosław Majewski
Forma Majewskiego przy Bułgarskiej wahała się niczym strzelista brzózka w czasie huraganu. Potrafił świetnie dyrygować zespołem i popisać się pięknym strzałem czy nieszablonowym zagraniem, ale też całkowicie zniknąć na długie minuty.
Potrzeba ciągłego odbudowywania jego dyspozycji mogła zmęczyć trenerów, władze i kibiców. Jego postawa w Pogoni Szczecin każe jednak zastanawiać się, czy Ivan Djurdjević nie skreślił go za szybko.
W drużynie Portowców „Maja” bowiem spisuje się świetnie, a poznańscy kibice mieli tego próbkę, gdy poprowadził Pogoń do wygranej 3:0 z Lechem. Co ciekawe, dobrze rozumie się z Kamilem Drygasem, czyli innym piłkarzem, dla którego niegdyś nie było miejsca w Lechu.
Gdyby Majewski został w Poznaniu, to może byłby receptą na schematyczną i apatyczną grę Kolejorza.
Zobacz kolejnego zawodnika ----->