Długo zastanawiał się pan po otrzymaniu propozycji pracy z koszykarzami Legii?
Nie. Decyzja zapadła bardzo szybko po spotkaniu z prezesem klubu. Przyjąłem propozycję, bo znam Legię, dobrą organizację klubu z okresu gdy pracowałem w Twardych Piernikach Toruń (w sezonie 2021/22 - PAP). Chętnie objąłem to stanowisko.
Co pan chce osiągnąć ze stołecznym zespołem?
Podpisaliśmy we wtorek umowę z ostatnim graczem. Mamy więc już skompletowany zespół. Myślę, że Shawn Jones dołączy do nas w następnym tygodniu. Oczywiście, jeśli wszystko będzie w porządku po testach medycznych. Mamy jeszcze cztery tygodnie na przygotowania do nowego sezonu. Oczekiwania w Legii są wysokie. Mam nadzieję, że zespół będzie gotowy już od początku rozgrywek.
Jak będzie grać Legia? Na co będzie pan zwracał uwagę – defensywę, atak, grę szybką czy wolną, kontrolowaną?
Po pierwsze będziemy próbować grać koszykówkę z dużą odpowiedzialnością. Nie taką, która bazuje na rzucaniu i szybkim bieganiu. Chcemy zbudować nasz system na dobrej defensywie, która dla mnie jest bardzo ważna. Jeśli chodzi o ofensywę, też mamy kilku dobrych zawodników. Przede wszystkim jednak nasz styl będzie charakteryzować obrona i intensywność.
W drużynie Legii jest wielu młodych zawodników, m.in. synowie byłych reprezentantów Polski – Andrzej Pluta, Dominik Grudziński i Maksymilian Wilczek. Lubi pan pracować z młodzieżą?
Tak, lubię. Rzeczywiście, w tym roku mamy bardzo młody zespół. Ci zawodnicy wykonują dobrą pracę na treningach i postarają się udowodnić, że zasłużyli na szanse, które otrzymali. Lubię ich prowadzić, bo jestem przekonany, że młodzi gracze mogą dać drużynie coś ekstra.
(PAP)
Polska wygrywa na inaugurację
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?