Sparing okazał się szansą dla tych zawodników, którzy nie zagrali z Zagłębiem albo zaliczyli mniej minut niż pozostali gracze. Decyzją Aleksandara Vukovicia na murawie pokazali się również obiecujący juniorzy z Akademii.
- Jesteśmy po rozpoczęciu ligi, ale na dobrą sprawę dla części zespołu są to ciągłe przygotowania do tego, co tak naprawdę się dopiero zaczyna. Ten mecz był dla tych zawodników i myślę, że wykorzystali go solidnie. Jednostka treningowa w postaci meczu to najlepszy możliwy trening. Dzięki temu łatwiej można sobie poradzić z nadchodzącą szansą w lidze - skomentował trener Legii.
Po kwadransie prowadzenie dał Ernest Muci. Albańczyk z bliskiej odległości zwieńczył podanie Filipa Mladenovicia. Tuż przed przerwą po zagraniu Lirima Kastratiego podwyższył Szymon Włodarczyk. Trzecie gola strzelił Igor Strzałek, a czwartego tuż przed gwizdkiem Kacper Skwierczyński.
W meczu wziął udział Ramil Mustafajew pozyskany z drugoligowej Stali Rzeszów. - To to chłopak, z którym dopiero bliżej się poznajemy. To melodia przyszłości. Jest przed nim dużo pracy i tak do tego podchodzimy, bez narzucania wielkich oczekiwań. Na tę chwilę jest tutaj po to, aby się zaaklimatyzować, zobaczyć jak to funkcjonuje - mówi trener Vuković.
Legia Warszawa - GKS Bełchatów 4:0 (2:0)
Bramki: Muci 16', Włodarczyk 45', Strzałek 63', Skwierczyński 90'
Legia: Miszta (46' Tobiasz) - Kharatin, Nawrocki (46' Noiszewski), Grudziński - Wszołek (46' Mustafajew), Celhaka (56' Pierzak), Ciepiela, Mladenović (46' Kwiatkowski) - Kastrati (72' Skwierczyński), Włodarczyk (72' Kamiński), Muci (46' Strzałek).
EKSTRAKLASA w GOL24
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?