Niemcy - Polska 29:24 (16:16)
Polska: Kornecki (1-60 min, 10 obron) Morawski (na trzy karne, 0 obron) – Przytuła, Krajewski 1, Walczak 1, Pilitowski 2, Syprzak 1, Moryto 4, Jarosiewicz 2, Daszek 6 (4), Przybylski 4, Szyba, T. Gębala 2, Chrapkowski, M. Gębala 1. Trener: Patryk Rombel.
Niemcy: Heinevetter (1-60 min, 11 obron), Wolff (na jednego karnego, 0 obron), – Gensheimer 10 (5), Wiencek 2, Suton 1, Wiede 2, Pekeler 1, Weinhold 4, Fath 1, Groetzki 1, Hafner 2, Musche, Bohm 3, Kohlbacher 1, Drux 1. Trener: Christian Prokop.
Karne. Niemcy:[/b] 5/5. Polska: 4/5 (Heinevetter obronił rzut Moryto).
Kary. Niemcy: 8 minut (Weinhold, Bohm, Drux, Suton po 2). Polska: 4 minuty (Syprzak 4).
Sędziowali: Slawe Nikołow, Gjorgji Naczewski (Macedonia).
Widzów: 15 000.
Przebieg: 1:0, 1:1, 3:1, 3:4 (‘10), 4:4, 4:7 (‘13), 5:7, 5:8, 6:8, 6:9, 8:9, 8:10, 9:10, 9:11, 11:11, 11:12, 12:12, 12:13, 14:13 (‘27), 14:15 (‘28), 15:15, 15:16, 16:16 – 20:16 (‘38), 20:17, 22:17 (‘40), 22:19 (‘45), 24:19, 24:21, 25:21, 25:23 (‘55), 28:23, 28:24, 29:24.
Polacy drugi raz przegrali z czwartą drużyną ostatnich mistrzostw świata, ale zaprezentowali się zdecydowanie lepiej, niż w środę w Gliwicach. Na pięć minut przed zakończeniem spotkania, nasi zachodni sąsiedzi prowadzili tylko 25:23. Biało-Czerwoni nadal mają szansę na drugie miejsce w grupie i awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy.
W pierwszej fazie meczu Polacy prezentowali się o dwie klasy lepiej, niż w środowym meczu w Gliwicach, przegranym przez nasz zespół 18:26. Podobnie jak wtedy dobrze bronili, w bramce bardzo dobrze prezentował się tym razem Mateusz Kornecki (za kilka miesięcy bramkarz PGE VIVE Kielce), ale przede wszystkim nasi zawodnicy prawie nie popełniali błędów w ataku, co było ich zmorą w Gliwicach. Nieźle radzili sobie z obroną 3-2-1, zdecydowanie lepiej na środku rozegrania spisywał się skrzydłowy Michał Daszek, który trzymał się dalej od obrońców i nie miał już tylu strat. Dzięki tym wszystkim czynnikom Biało-Czerwoni dwa razy w pierwszej połowie prowadzili różnicą trzech bramek, a dali się dopędzić dopiero niedługo przed zejściem do szatni.
Ale początek drugiej połowy w wykonaniu drużyny trenera Patryka Rombla był bardzo zły. W 10 minut nasi zawodnicy mieli pięć strat, tyle, ile przez całą pierwszą połowę. Stracili także skuteczność, pierwszą bramkę po zmianie stron zdobyli dopiero w 38 minucie. Mimo świetnej postawy Korneckiego, który odbił pierwsze cztery rzuty rywali w tej części gry, Niemcy błyskawicznie zbudowali kilkubramkową przewagę. Rywale zmienili obronę na 6-0 i nasi zawodnicy mieli większy problem, rozgrywający mieli już mniej okazji do rzutów.
Jednak nasi zawodnicy nie zniechęcili się tym. Kilka razy przechwycili piłkę w obronie, choć zdarzyło się także kilka błędów z lewej strony naszej defensywy, co wykorzystywali niemieccy zawodnicy. Po kilku stratach Niemców i skutecznych rzutach Arkadiusza Moryto z PGE VIVE i Daszka z karnego w 55 minucie było tylko 25:23 dla gospodarzy. Jednak w końcówce Niemcy praktycznie nie popełnili żadnego błędu.
Arkadiusz Moryto, jedynak z PGE VIVE w kadrze, zdobył 4 bramki z 6 rzutów, miał też asystę, stratę i wypracował karnego.
Kolejny mecz Polska rozegra 12 czerwca, na wyjeździe z Kosowem. Ostatni pojedynek eliminacji 16 czerwca z Izraelem w Płocku.
ZOBACZ>>> Ten mecz wycisnął łzy. Wenta, Szmal, Jurasik, Tkaczyk znów w jednej drużynie [ZDJĘCIA, VIDEO]
ZOBACZ>>> Świetny mecz Blaża Janca. Uratował Słoweńcom punkty w meczu z Holandią
ZOBACZ PIĘKNE KIBICKI PIŁKI RĘCZNEJ
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?