- Lech razem z Legią to najlepsze drużyny w Polsce. Obie powinny przewodzić. Legia na razie to robi, Lech próbuje i jest na dobrej drodze, co potwierdziły ostatnie mecze. Trudne zadanie przed nami. Poprzeczka jest bardzo wysoko zawieszona. Musimy pewne rzeczy skorygować. Nie możemy grać tak jak z Pogonią, bo w takim przypadku jesteśmy my dla siebie zagrożeniem, nie przeciwnik - tłumaczy Ojrzyński.
- Sam się zastanawiam czy dać szansę chłopakom na rehabilitację za mecz w Szczecinie. Przegrać można z każdym, ale styl jest ważny, w jakim do tego dochodzi - dodaje trener Stali. - Ważne, że dopisuje zdrowie w drużynie. Jest z kogo wybierać.
- Musimy w niedzielę zapracować na niespodziankę, bo za taką uzna się zwycięstwo Stali. Będziemy walczyć do ostatniego gwizdka o to. Czy wystąpi Rafał Strączek? No mamy problem, zobaczymy, jak to się poukłada.
- Czasami jest dobrze dostać w nos i wyciągnąć wnioski. Nie wykluczam, że dzień po porażce z Pogonią wyglądalibyśmy lepiej. Zresztą już druga połowa wyglądała inaczej - zaznacza Ojrzyński.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
