Lewandowski: „Byłoby bardzo łatwo grać z Messim”. Polski napastnik widzi świetlaną przyszłość Barcelony

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Robert Lewandowski przytula Lionela Messiego
Robert Lewandowski przytula Lionela Messiego EPA/PAP
Kapitan reprezentacji Polski i najelpszy strzelec obecnego sezonu FC Barcelony i hiszpańskiej LaLiga, Robert Lewandowski kolejny raz wyraził nadzieję, na powrót kapitana mistrzów świata – reprezentacji Argentyny i atakującego Paris Saint-Germain, Lionela Messiego do „Blaugrany”.

Lewandowski zdaje sobie sprawę, że powrót Messiego do Barcy jest skomplikowany, ale nie niemożliwy. Polski napastnik nie pierwszy raz dał do zrozumienia, że ​​byłby zachwycony możliwością gry u boku Argentyńczyka w Barcelonie. Oświadczył to właśnie przed kamerami TVE:

– Musimy poczekać i zobaczyć, czy Messi może wrócić do Barcelony. Mam nadzieję, że przejdzie. Być może za kilka dni będziemy mieli więcej informacji i konkretów. Wiem, że gra z nim będzie bardzo łatwa, ponieważ Leo może grać na prawie każdej pozycji w dowolnym momencie meczu – powiedział polski goleador „Dumy Katalonii”.

Lewandowski widzi świetlaną przyszłość Barcelony

„Lewy” ponownie podkreślił, że czuje się szczęśliwy w Barcelonie i oczekuje dalszego rozwoju drużyny przy swoim udziale:

– Jestem bardzo zadowolony z tego, co osiągnęliśmy w tym roku, dla klubu, dla kolegów z drużyny, a także dla miasta i fanów. Chciałem być częścią tego projektu i wiedziałem, że zespół potrzebuje czasu, że można. Nie zmieni się wszystkiego od razu. Ale widzę, że przyszłość będzie znacznie lepsza i lubię być częścią zmian, które przechodzi Barca.

34-letni napastnik odniósł się także do nieszczęsnego występu Barcelony w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów:

– Dla nas to, co wydarzyło się w Lidze Mistrzów w zeszłym roku, było wielkim rozczarowaniem, ale to, co zrobiliśmy w lidze, jest bardzo pozytywne. W następnym sezonie obie rzeczy mogą działać bardzo dobrze.

Pierwszy sezon w LaLiga był dla Lewandowskiego dość łatwy

Lewandowski przewodzi w klasyfikacji „pichichi” na najlepszego strzelca sezonu LaLiga z 23 bramkami i 7 asystami. Przed ostatnią kolejką Primiera Division drugi na liście jest napastnik Realu Madryt, Karim Benzema, z 18 golami i 3 asystami. Wydaje się, że „Lewy” w swoim pierwszym sezonie występów na hiszpańskich boiskach zostanie królem strzelców LaLiga.

– Pierwszy sezon dla każdego zawodnika jest zwykle najtrudniejszy, ale dla mnie był dość łatwy. Dla nas, jako klubu, najtrudniejsze były oczekiwania związane z rozpoczęciem sezonu na najwyższym poziomie. Znam to uczucie i jestem przekonany, że w przyszłym roku będziemy robić bardzo ciekawe rzeczy – oznajmił Lewandowski.

Krychowiak kończy z kadrą!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24
Dodaj ogłoszenie